MODA

Gotyk – nie tylko wampiry i krew

14.11.2015 Redakcja Fashion Magazine

Gotyk – nie tylko wampiry i krew

Gotyk po raz pierwszy narodził się w literaturze, łącząc w sobie elementy horroru i romansu. Angielski pisarz Horace Walpole, jako pierwszy dał wyraz fascynacji tym gatunkiem w 1764 roku, czego przykładem była jego powieść „Zamczysko w Otranto”. Akcja utworu rozgrywa się w gotyckim zamku, ciemnych lochach oraz labiryntach. Amerykański gotyk był silnie promowany także w powieści Washingtona Irvinga „Legenda o Sennej Kotlinie”, gdzie jednym z bohaterów jest Jeździec bez Głowy. Na podstawie tej powieści Tim Burton nakręcił w 1999 film, w którym główną rolę zagrał Johnny Depp. W rozwoju trendu największe znaczenie miała literatura E.T.A. Hoffmanna (1776–1822), Edgara Allana Poe (1809–1849), Charlesa Baudelaire’a (1821–1867), H.P. Lovecrafta (1890–1937) oraz innych romantycznych pisarzy, którzy swoje opowieści umieszczali w dekadenckiej scenerii, używając symboli takich jak kwiaty zła i grzechu oraz wyrafinowanej mrocznej estetyki.

Przymiotnik „gotycki” został po raz pierwszy użyty przez krytyka muzycznego Johna Stickneya w 1967 roku, aby opisać spotkanie z Jimem Morrisonem w knajpie zlokalizowanej w podziemiach. Stickney powiedział wtedy, że jest to „idealne miejsce, aby uczcić gotycki rock zespołu The Doors”. Tego samego roku zespół Velvet Underground wydał utwór „All Tomorrow’s Parties”, który wprowadzał słuchaczy w swoisty trans. Znany amerykański krytyk muzyczny Kurt Loder opisał tę piosenkę jako mistrzostwo gotyckiego rocka.

Niektóre źródła donoszą, że protoplastką gotyku była niemiecka wokalistka Nico, która była muzą Andy’ego Warhola, a także zaśpiewała kilka piosenek na debiutanckiej płycie Velvet Underground. Jej druga płyta „The Marble Index” (1968) jest przez wielu uważana jest za pierwszą gotycką płytę. Pod koniec lat 70. przymiotnik „gotycki” został ponownie użyty do opisania klimatu ballad zespołów takich jak Siouxsie and the Banshees, Magazine oraz Joy Division. Kolejni krytycy muzyczni, tacy jak Nick Kent i Tony Wilson także przypodobali sobie to określenie, które stanowiło opozycję do wszechobecnego popu. Na fali nowego nurtu pojawił się także zespół Bauhaus, który szerzej spopularyzował gotyk jako nowy gatunek rocka.

Susan Janet Ballion – wokalistka zespołu Siouxsie and the Banshees

W latach 80. gotyk stał się subkulturą szczególnie widoczną na londyńskich ulicach. Słuchano zespołów Sisters of Mercy, Adam and the Ants, The Cure, The Birthday Party, Southern Death Cult, Specimen, Sex Gang Children, UK Decay, Virgin Prunes, Killing Joke oraz The Damned. Popularyzacja tej muzyki przyczyniła się do wytworzenia pewnego stylu ubierania się. Panowała czerń, mroczny makijaż i symbole przedstawiające pentagram, heksagram, obrazki nawiązujące do alchemii lub starożytnego Egiptu.

Kolejne pokolenie muzyków wielbiących gotyk wyłoniło się pod koniec lat 90., ale miało bardziej komercyjny charakter. Wielką popularność zdobył mocno wystylizowany Marilyn Manson oraz teatralny Alice Cooper. Ich celem było szokowanie otoczenia swoim zachowaniem zarówno prywatnie jak i na scenie. Obecnie jedną z najpopularniejszych grup korzystających z estetyki gotyckiej jest Nightwish, Rhapsody, Evanescence, Within Temptation, My Chemical Romance, a także wokalista Nick Cave.

Marilyn Manson

Gotyk to nurt, który uwielbia wszelkie festiwale muzyczne. Pierwsza impreza odbyła się w Poczdamie w 1987 roku, a obecnie gromadzi tłumy fanów. Aktualnie najważniejsza tego typu impreza to Wave Gotik Treffen, odbywająca się w Lipsku. Co roku ponad 150 zespołów reprezentuje gatunki muzyczne, takie jak: rock gotycki, gothic metal, industrial neofolk, dark wave, death rock. Drugim ważnym festiwalem jest M’era Luna, który odbywa się od 2000 roku w niemieckim mieście Hildesheim. W Polsce bardzo znane jest Castle Party odbywające się na przełomie lipca i sierpnia na zamku w Bolkowie. Na festiwal, który trwa cztery dni przyjeżdżają fani z Niemiec, Czech, Rosji, Słowacji i Holandii. Wszyscy uczestnicy imprezy przebierają się w wymyśle stroje, farbują włosy oraz szykują z tej okazji kilka stylizacji. Najbardziej znanym gościem muzycznym są zespoły Closterkeller, Artrosis oraz Delight. Kultową postacią w propagowaniu tej muzyki okazał się dziennikarz muzyczny – Tomasz Beksiński, który na antenie Programu II i III Polskiego Radia, prowadził audycje promujące muzykę gotycką oraz new romantic. W 1999 roku popełnił samobójstwo, zapowiadając je wcześniej w felietonie magazynu „Tylko Rock”.

Gotyk nie ominął także filmu. Wampiry i okultyzm zdobywały srebrny ekran w latach 90. Hitem kasowym były „Edward Nożycoręki” (1990), „Rodzina Adamsów” (1991), „Drakula” (1992) z Garym Oldmanem i Winoną Ryder, oraz „Wywiad z Wampirem” (1994) z Bradem Pittem i Tomem Cruisem, „Frankenstein” (1994) oraz „Szkoła Czarownic” (1996). Motywy te występują w popularnej 5-częściowej sadze „Zmierzch” (2009), której autorką jest Stephenie Meyer. Na podstawie powieści powstał film, którego fabuła toczy się w miasteczku Forks, w stanie Waszyngton. Główną bohaterką jest Bella (Kristen Stewart), która zakochuje się w wampirze Edwardzie Cullenie – w tej roli Robert Pattinson. Aktorzy sagi zdobyli niezwykłą popularność dzięki udziałowi w tej produkcji.

Kadr z filmu „Rodzina Adamsów”

Fani gotyckiej mody farbują włosy na czarno, noszą czarny cień do powiek, czarne paznokcie oraz czarne stroje stylizowane na epokę wiktoriańską, które składają się często z gorsetów, sukni z falbanami, bogato zdobionych peleryn, wysokich kołnierzy oraz długich rękawiczek. Taki wizerunek od wielu lat jest znakiem rozpoznawczym światowej sławy redaktorki mody Diane Pernet – czarnej eminencji świata mody. Ten trend to też moc koronek, weluru, ciemnych romantycznych kwiatów, wstążek oraz ciężkich obcasów. Do tego usta niczym u wampira świeżo po konsumpcji krwi – celowo pomalowane niestarannie, w odcieniach intensywnej wiśni, śliwki, a nawet czarne. Często przekłuwają ciało i ozdabiają srebrną biżuterią oraz tatuażami z pogańskimi symbolami lub okultystyczne znaki.

Projektantami, którzy jako pierwsi inspirowali się mrocznym gotykiem byli John Paul Gaultier, Alexander McQueen oraz John Galliano, który swoje projekty opisywał jako „haute goth”. McQueen w kolekcji „Horn of Plenty” (jesień/zima 2009) czerpał z epoki wiktoriańskiej, a jego wizja silnej i pewnej siebie kobiety pochodziła z „Ptaków” Alfreda Hitchcocka oraz „Władcy much” Williama Goldinga. Mroczne sylwetki kobiet ptaków połączył z akcesoriami takimi jak skórzane maski, paski i buty na koturnie. Sarah Burton, obecna dyrektor kreatywna domu mody McQueen, wykorzystała ten trend ponownie w 2013 roku. John Galliano, pracując dla Diora, wielbił przepych, dlatego jego bogato zdobiony gotyk znalazł odzwierciedlenie w kolekcjach na 2007 oraz 2010 rok. W 2010 roku inny Brytyjczyk – Gareth Pugh także zinterpretował ten trend. Największe talenty świata mody takie jak Haider Ackermann oraz Ann Demeulemeester pokazały czarne kolekcje w tym samym roku. Jean Paul Gaultier bazował na gotyku przy tworzeniu kreacji haute couture na 2011 rok, a także ready to wear na 2014 rok. Jego muzami są Beth Dito oraz Dita von Teese, które elementy gotyckie przemycają w swoich stylizacjach scenicznych. Od 2013 roku gotycki trend pojawia się w kolekcjach marek streetowych takich jak Rick Owens, czy Hood by Air. W 2014 roku marki takie jak Erdem, Marios Schwab, Emporio Armani, Katie Gallagher eksplorowały na wybiegach gotycki trend w wersji glamour. W 2015 roku Alexander Wang, Giles oraz Givenchy stworzyli kolekcję na jesień-zimę 2015, w których postawili na czerń i gotyckie akcesoria. W Polskiej modzie mieliśmy awangardową kolekcję „Frankenstein’s Dream” Gosi Baczyńskiej na sezon jesień-zima 2015.

Kampania Alexander Wang jesień-zima 2015

Subkultura gotycka jest niejednorodna ze względu na różne wpływy, którym ulegała na przestrzeni dziesięcioleci, nie można jednak zaprzeczyć, że istnieje i ignorować faktu, że spora grupa ludzi identyfikuje się z nią, choćby przez muzykę. Gotyk wspiera indywidualność jednostki, różnorodność, ale nie znosi polityki. Opiera się bardziej na estetyce niż jakiejkolwiek ideologii. Wszechobecna czerń, wampiry, okultyzm są tym, co ją spaja – a jak wiadomo moda kocha widowiskowość i spektakularne efekty.