Z sezonu na sezon pani Beckham przestawała być żoną znanego piłkarza i eks Spicetką, a coraz śmielej nazywano ją wpływową dizajnerką, której image idealnie współgra ze stylem marki.
Ołówkowe spódnice z wysokim stanem, militarne inspiracje w okryciach wierzchnich, szyk, klasa i ultra kobieca elegancja do tej pory były znakiem rozpoznawczym Victorii. W sezonie wiosna-lato 2015 postanowiła jednak zboczyć nieco na ścieżkę sportową. Z klasycznej sylwetki VB pozostały podkreślające kobiecość baskinki i sukienki we francuską kratkę, ale to luźne kroje zdominowały całość. Nowością były też mocne barwy wśród dominującej bieli. Bardzo szerokie spodnie typu cullotes w odcieniu soczystej pomarańczy zestawione zostały z czarną skórą, a klasyczne marynarki opatrzono wielobarwnymi obrazami.
Ciekawym smaczkiem były zdecydowanie akcesoria np. inspirowane afrykańską kulturą wsuwane mokasyny z dłuższym noskiem. Za stylizacje odpowiadał Joe McKenna, dyrektor kreatywny „The New York Times T Magazine”, to on odpowiada za m.in. słynną w lata 90. kampanię Calvin Klein w obiektywie Bruce Weber’a.
Ta kolekcja sygnowana nazwiskiem Victorii Beckham zdecydowanie ma szansę stać się jednym z hitów sezonu.