11 maja Teatr Palladium zgromadził tłumy osób chętnych obejrzeć kolekcje dziesiątki finalistów konkursu Fashion Designer Awards. Wśród zgromadzonych gości pojawili się zarówno dobrze znani, jak i początkujący projektanci mody, obserwatorzy branży, redaktorzy, blogerzy oraz PR-owcy. Każdy z nich przyszedł kibicować swojemu faworytowi oraz zobaczyć jakie kolekcje przygotowali projektanci, chcący w przyszłości kształtować polski rynek mody.
W zeszłym roku tematem przewodnim konkursu była czerń i nosił on tytuł „Moods of the night”. Tegoroczna, 8. edycja poszła w zupełnie innym kierunku, a pomysłodawczyni i organizatorka konkursu, Joanna Sokołowska-Pronobis, położyła nacisk na kolor. Motyw przewodni, „Tribute to colours”, był dobrą okazją do zaprezentowania swojego autorskiego spojrzenia na barwy, ich ciekawe łączenie oraz sporą dawkę nowatorskich rozwiązań.
„Jestem niesamowitą szczęściarą, bo od 8 lat robię projekt i każdego roku sprawia mi to przyjemność. Pracuję z najlepszymi w branży, którzy są moimi jurorami, a tegoroczni finaliści są nie tylko piekielnie zdolni, ale również są znakomitymi ambasadorami 8. edycji – powiedziała podczas gali finałowej Joanna Sokołowska-Pronobis.
Jurorzy i finaliści konkursu FDA
Wśród projektantów kolekcje swoje pokazali: Natalia Golec, Hubert Kołodziejski, Sophie Kula, Roman Marchewka, Dorota Podgórska i Wiktoria Nowak, Dastin Poraziński, Dominika Syczyńska, Alicja Woszkowska, Antonina Wojtaszek oraz Nikola Fedak, która dostała się do finału poprzez głosowanie internautów. Tak jak podczas półfinału mającego miejsce w Galerii Mokotów każdy z projektantów prezentował po dwie sylwetki, tak tym razem zobaczyliśmy aż cztery. Projektanci dostali miesiąc czasu na ich odszycie lub dopracowanie.
Niektórzy z nich wzięli sobie do serca uwagi jurorów i zapewne z tego powodu trochę „podkręcili” swoje kolekcje. Hubet Kołodziejski dodał do swoich awangardowych projektów obiecany przeskalowany sweter oraz długie metaliczne rękawy. Kochający czerń i biel Dastin Poraziński uległ kolorom, które objawiły się w jego kolekcji w błyszczących aplikacjach. Alicja Woszkowska postawiła na więcej drapowań i dekonstrukcji, a Antonina Wojtaszek, oprócz sukienek z frędzlami, pokazała spodnie kuloty oraz oversize’ową bluzkę. Z kolei, Sophie Kula trzymała się konsekwentnie wyznaczonej sobie już wcześniej stylistyki, pokazując najbardziej kolorowe zestawy. Dominika Syczyńska opracowała cztery sylwetki bazujące na skórzanych ołówkowych spódnicach oraz strukturalnych metalowych gorsetach z aplikacjami. Jak na motyw przewodni, jakim był hołd złożony kolorom, projektanci postawili na dosyć spokojną kolorystykę. Emocji dostarczyły natomiast bardzo niebezpieczne, chwiejne i niebotycznie wysokie szpilki marki Kazar, które wymagały od modelek nie lada umiejętności w chodzeniu.
Swoją kolekcję pokazał także gość specjalny z Tel Avivu, Yaron Minkowski, który jednocześnie pełnił funkcję przewodniczącego jury. Ta jakże kolorowa kolekcja, niestety nie zyskała uznania widowni – wydaje się, że znacznie bardziej cenimy trochę bardziej mroczne projekty Aleksandry Jendryki, która zebrała gromkie brawa za nową i zeszłoroczną kolekcję. Nic dziwnego, ponieważ wyraźnie widać bardzo duże postępy w pracy projektantki odpowiedzialnej za efektowne formy przestrzenne w postaci bąbelków (dzięki nim wygrała 7. edycję FDA) i fantazyjnie ponacinane rękawy.
Jurorzy FDA
Jury w składzie: Yaron Minkowski (przewodniczący), Tomasz Ossoliński, Lidia Kalita, duet Bizuu, Agnieszka Maciejak, Marta Żmuda-Trzebiatowska, Michał Szulc, Tamara Gonzalez Perea, Marieta Żukowska, Joanna Horodyńska, Dorota Williams, Paulina Sykut-Jeżyna, Maria Szaj, Gabriela Czerkiewicz, Andrzej Foder i Joanna Sokołowska-Pronobis, po zliczeniu głosów, zdecydowali, ze 8. edycję FDA wygrywa Dominika Syczyńska.
„Jest tak jak sobie wymarzyłam. Ciężko pracowałam, by stanąć na podium. Cieszę się, że dostałam ogromny kredyt zaufania od tak zacnego grona jury. Dziękuję.” – takimi słowami podziękowała za wygraną Dominika Syczyńska.
Dominika Syczyńka z główną nagrodą
Projektantka otrzymała następujący zestaw cennych nagród: czek na 15 tysięcy od Międzynarodowej Szkoły Kostiumologii i Projektowania Ubioru, wyjazd na targi Premier Vision do Paryża od partnera strategicznego Whirlpool, zaproszenie do kampanii „Szósty zmysł projektanta”, współpracę z marką AVON przy sesji, staż w magazynie „Twój Styl”, sesję zdjęciową w magazynie „Whitemad”, warsztaty z Alberto Campagnolo (wieloletnim doradcą marketingu Giorgio Armani), 2,5 letnie stypendium od MSKPU oraz nagrodę specjalną – staż w atelier u Yarona Minkowskiego w Tel Avivie.
II miejsce zajął weteran konkursów dla młodych projektantów, Dastin Poraziński, który wygrał kurs specjalistyczny i 2,5-letnie stypendium od MSKPU. Marka Whirlpool zaprosiła go do uczestnictwa w kampanii „Szósty zmysł projektanta”, a Fashion Post wręczyło mu nagrodę „Magnetyczna Osobowość”. To oznacza, że Dastin będzie współpracował z nami nad komunikacją swojej marki, a także będzie bohaterem materiałów, które ukażą się już niebawem na naszej stronie. III miejsce zajęła pracująca od kilka lat nad własną marką – Sophie Kula. Najmłodsza uczestniczka FDA, 16-letnia Antonina Wojtaszek, otrzymała staż w departamencie stylizacji i charakteryzacji w telewizji TVN oraz staż w atelier marki Bizuu.
Konkurs Fashion Designer Awards jest konkursem, który z założenia ma kształtować przyszłość polskiej branży mody i z tego powodu stawiane są wobec niego dosyć wysokie wymagania. Jego zadaniem jest wyłanianie młodych talentów oraz prezentowanie ich prac przed opiniotwórczym środowiskiem. Mam jednak nadzieję, że zwycięzcy dobrze wykorzystają otrzymane nagrody oraz staże, a zdobyte doświadczenie zaowocuje rozwojem marek autorskich.
