Polska modelka ostatnio nieco rzadziej pojawia się na okładkach i łamach pism, jednak w tzw. międzyczasie robi dużo własnych projektów. Jednym z nich jest sesja z Ellen von Unwerth, fotografką, której konikiem jest subtelna kobieca erotyka. Sama przez wiele lat pracowała jako modelka, a sławę przyniosły jej zdjęcia Claudii Schiffer. Jej sesje publikowały „Vogue”, „Vanity Fair”, „Interview Magazine” czy „i-D”. Ellen von Unwerth znana jest z tego, że często idzie pod prąd, wbrew ogólnie przyjętym zasadom i trendom.
Tym razem również nadała charakterystyczny pazur Kasi Struss i stworzyła do sesji całą, filmową fabułę. Mroczny, nieco apokaliptyczny klimat i niepokojące kadry plus świetne, „zmęczone” stylizacje dają spektakularny, dynamiczny efekt.
Jest ucieczka, są wybuchy, emocje i piękny portret naszej top modelki w kocim makijażu. Warto sięgnąć po dawkę inspiracji!