Film o Marylin Monroe coraz bliżej. Nick Cave i Warren Ellis twórcami soundtracku

Marylin Monroe to jedna z najciekawszych i najbardziej inspirujących gwiazd w historii kina. Nic dziwnego, że co jakiś czas w Hollywood pojawia się pomysł zekranizowania jej równie interesującej biografii. Kilka lat temu Fabryka Snów podjęła pierwszą próbę przeniesienia fascynującej historii amerykańskiej blond ikony na wielki ekran. W rolę Marylin wcieliła się wtedy Michelle Williams, na której krytycy nie zostawili suchej nitki. Tym razem za produkcję filmu o Monroe zabrał się Netflix, a efekty będziemy mogli podziwiać już w przyszłym roku! Ujawniono właśnie, że za ścieżkę dźwiękową będzie odpowiadać nie kto inny jak Nick Cave i Warren Ellis!

Film „Blonde” o jednej z najsłynniejszych kobiet wampów w historii kina zadebiutuje na Netfliksie w 2022 roku. Za jego reżyserię odpowiada Andrew Dominik, australijski scenarzysta i twórca filmowy („Zabić, jak łatwo to powiedzieć” 2012, „Chopper” 2000). Scenariusz został oparty na Joyce Carol Oates z 2000 roku o tym samym tytule.

W rolę blond ikony wcieli się Ama de Armas (nominowana do Złotego Globu za rolę w filmie „Na noże”). W obsadzie wymieniono również Julianne Nicholson, Bobby Cannavale i Adriena Brody’ego. Do twórców filmu „Blonde” dołączyli również australijski muzyk Nick Cave oraz pochodzący z Australii multiinstrumentalista. Panowie od 1984 roku współpracują przy projekcie Nick Cave and the Bad Seeds (dali głośny koncert w Polsce na Festiwalu Open’er w Gdynii w 2018 roku). Oboje stworzą ścieżkę dźwiękową do nowej produkcji Netfliksa o Marylin Monroe. Kilka lat temu próbkę swojej muzyki filmowej dali w soundtracku do produkcji „One More Time with Feeling” (reżyserii również Andrew Dominika). Możemy się więc spodziewać dużo ostrego rocka.