Fashion Weeki wiosna-lato 2016 – wielkie podsumowanie redakcji Fashion Post

Po pierwsze, imponująco wygląda zestawienie liczbowe z całego miesiąca mody w światowych stolicach. Polskie modelki absolutnie zrobiły furorę, a nasza redakcja pilnie śledziła każdy ich wybiegowy występ. Oto fakty:

Łącznie polskie modelki pojawiły się w Nowym Jorku, Londynie, Mediolanie i Paryżu aż 276 razy. Mieliśmy kilka debiutantek: Martinę Lew z AS Managment, która poszła w sześciu pokazach m.in. genialnym Gucci w Mediolanie, Natalię Kamińską z Mango Models, z pokazem Jil Sander na koncie, Nikolę Celeban z agencji New Age Models (jej debiut dla Dior był fenomenalny!) i Maję Strzelec z GagaModels, którą zobaczyliśmy m.in. w Loewe.

Martina Lew w Gucci wiosna-lato 2016; Maja Strzelec w J.W. Anderson wiosna-lato 2016

Wielką nieobecną była zdecydowanie Anja Rubik, która w tym sezonie nie postawiła nogi na żadnym z wybiegów, za to jej twarz zdobiła sukienki Anthony Vacarello w Paryżu. Inne rodzime super modelki też pokazywały się nader rzadko – Magdalena Frąckowiak tylko cztery razy, w tym u Givenchy w Nowym Jorku, Monika „JAC” Jagaciak ma na koncie dwa paryskie pokazy Balmain i Elie Saab, a Kasia Struss trzy (Alexander Wang, Bottega Veneta, Balmain). Wyjątkowo dużo pracy miała Maja Salamon, twarz D’Vision, która prezentowała kolekcje wiosna-lato 2016 ponad trzydzieści razy.

Po drugie, przeżyłyśmy zachwyty dotyczące kolekcji i miejsc, w których je pokazywano, ale także prawdziwe (i nieco gorzkie) rozczarowania. Nasze typy najlepszych kolekcji? Kochamy wizję wiosny i lata 2016 Riccardo Tisci dla Givenchy, performance Mariny Abramović w klubie Pier26 w Nowym Jorku podczas prezentacji kolekcji i świetną, magiczną atmosferę całości. Równie mocno zapamiętałyśmy projekty w stylu vintage Alessandro Michele dla Gucci w Mediolanie (ach, ten eklektyzm!) i etniczne Valentino w Paryżu.

Givenchy wiosna-lato 2016

Gucci wiosna-lato 2016

Valentino wiosna-lato 2016

Zdecydowanie zostawiły po sobie niedosyt pokazy francuskiego domu mody Hermès (zbyt poprawne wizje wyrafinowanej elegancji Nadège Vanhee-Cybulski, zbliżają się do miejsca bardzo niebezpiecznego dla marki, modowej nudy). Podobnie jak medialnie nagłośniona do granic możliwości, druga odsłona Yeezy autorstwa Kanye West’a. Przewidywalna, zbyt podstawowa – legginsy i bluzy furory nie zrobiły.

Kanye West Yeezy 2 wiosna-lato 2016

Z dziwnych przypadków, już wytypowaliśmy aż siedem, ale przyszedł czas na najbardziej spektakularne. Ludzkie „plecaki” to przypadek, o którym mówią wszyscy, komentuje je nawet Filip Chajzer w komercyjnym programie śniadaniowym. Rick Owens podszedł do kolekcji stricte metaforycznie i ubrał modelki w inne modelki, a mówi się, że w modzie wszystko już było… Zaskoczyła też prowokacyjna Vivienne Westwood Red Label w Londynie. Najpierw kazała się zawieźć białym czołgiem pod dom premiera Davida Camerona, a potem zamiast pokazu stworzyła coś w rodzaju zaangażowanego protestu na wybiegu. Powód? Zgoda Wielkiej Brytanii na wydobywaniu gazu łupkowego metodą szczelinową. Po raz kolejny również u Moschino, pod artystyczną batutą Jeremy’ego Scott’a, działo się sporo. Kolejna reinterpretacja popowych scenek z życia codziennego, w roli głównej płyn do mycia szyb. Żart, nie moda.

Rick Owens wiosna-lato 2016

Vivienne Westwood Red Label wiosna-lato 2016

Moschino wiosna-lato 2016

Redakcja Fashion Post napisała ponad 60 recenzji i obejrzała około dwustu pokazów. Niesamowitym jest również fakt, iż New York Fashion Week był rekordowym tygodniem mody pod względem interakcji na Instagramie. Było ich około… 200 milionów! W tym sezonie zdecydowanie się działo!