Nasza polska supermodelka Monika JAC Jagaciak, wraz z Kendall Jenner, Gigi Hadid i Lily Donaldson, rządziła na wybiegu. Saab ograniczył błyskotki, tak często spotykane w poprzednich kolekcjach, do minimum. Zamiast tego postawił na motywy kwiatowe oraz laserowe cięcia. Tą technikę zastosował do wykończenia naturalnych skór, dzięki czemu uzyskał oryginalny ażurowy efekt.
Nie odmówił sobie wykorzystania koronki do stworzenia kreacji w stylu boho. W strojach, w których użył mocniejszych kolorów dominowały paski różnej szerokości. Krótkie sukienki nabrały dziewczęcego charaktery dzięki narzuceniu na nie kurtek typu bomber, co w przypadku projektanta jest zupełną nowością.
Kolorystyka oscylowała wokół czerni i bieli poprzeplatanych czerwienią, różem i gdzieniegdzie kobaltem. Modelki miały na głowach fryzury ułożone w naturalne miękkie i błyszczące fale, a makijaż opierał się na świetlistej cerze (czyżby to zasługa strobingu?) i delikatnie zaróżowionych policzkach. Akcesoria stanowiły drugi plan, ale naszej uwadze nie umknęły piękne sznurowane sandały, tasiemki i kokardy zawiązane pod szyją oraz gładkie złote obroże.
Oprócz JAC, na wybiegu wypatrzyliśmy także Alę Sekułę (Gagamodels) w długiej sukni w pasy oraz Alicję Tubilewicz (New Stage Model Managment) z skórzanym komplecie.
Nie wiemy czy to wymagania rynku, czy zmiana stylu życia klientek Saaba zmusiły go do pójścia kierunku szycia strojów dziennych, ale bardzo podoba nam się to posunięcie. Takie projekty mogą być noszone przez kobiety o różnych sylwetkach, jedynym warunkiem ich posiadania jest wystarczająco zasobny portfel lub mąż posiadający złoża ropy naftowej.
