brak kategorii

Dress code – trencz

10.04.2015 Redakcja Fashion Magazine

Dress code – trencz

Trencz – to absolutny ,,must-have” każdej kobiety klasycznej, ale też każdej fashionistki niezależnie od wieku. To jeden z niewielu elementów naszej garderoby zasługujący na miano „ultra uniwersalny” – pozwalający na nieskończoną liczbę stylizacji.

Na początek warto przypomnieć historię tego niezwykłego płaszcza: trencz to kolejny element garderoby pierwotnie zaprojektowany dla mężczyzn, a dopiero w późniejszym czasie doceniony i odkryty przez płeć piękną.

O tytuł wynalazcy trencza konkurują od zawsze dwie firmy: Burberry i Aquascutum. Obydwie firmy zaopatrywały brytyjską armię w niezwykłe płaszcze, jednak to Thomas Burberry dokonał przełomu – wymyślił, a przede wszystkim opatentował tkaninę o nazwie gabardyna. Tkanina ta miała doskonałe właściwości oddychające, w przeciwieństwie do pierwowzoru, w którym to żołnierze dosłownie gotowali się z gorąca. Gabardyna była tkaniną lekką, umożliwiającą swobodne poruszanie się, co dla żołnierza miało nie lada znaczenie. Taki efekt był możliwy, ponieważ włókna bawełnianej gabardyny poddawane były obróbce chemicznej przed i po utkaniu z nich materiału, którego splot był dodatkowo bardzo ciasny. Takie rozwiązanie było w owym czasie bardzo nowatorskie, ponieważ do tej pory wodoodporność uzyskiwano wyłącznie za pomocą gumowania tkaniny. Ostateczny kształt trencz przyjął w czasie I wojny światowej, gdzie był przydzielany żołnierzom Armii Brytyjskiej. Natomiast po wojnie z powodu dużej ilości zalegających w magazynach płaszczy zaczęto je powszechnie rozdawać cywilom, co z pewnością było zaczątkiem jego historii z modą.

Klasyczny trencz ma zawsze reglanowe rękawy dające poczucie komfortu, a naramienniki są militarną pozostałością po umieszczaniu na nich stopni wojskowych. Wszelkie cięcia płaszcza są zaprojektowane tak, aby deszcz nie mógł się dostać do środka, na przykład do kieszeni – stąd na kieszenie naszywa się specjalną padkę zapinaną się na guzik. Natomiast na plecach znajduje się dodatkowa warstwa tkaniny tworząca formę peleryny, co podwyższa jego wodoodporność i powoduje, że zimny deszcz nie spływa nam po plecach. Trencze szyto w różnych długościach. Te pierwotne, szyte dla żołnierzy w okopach, sięgały kostek. Natomiast najkrótsze wersje krojono tuż przed kolanem. Szyto je w kolorze beżowym, szarym i granatowym .

Obecnie wariacji na temat trencza jest niezliczona ilość. Praktycznie nie ma szanującej się marki szyjącej klasykę, która w swojej ofercie nie miałaby tego fasonu płaszcza. Trencz pokochały i wylansowały gwiazdy Hollywood. W latach czterdziestych rozsławili je między innymi: Marlena Dietrich i Humphrey Bogart. W latach sześćdziesiątych nosiły je: Audrey Hepburn w ,,Śniadaniu u Tiffany’ego”, a także Elizabeth Taylor i Catherine Deneuve.

Tyle o historii, zajmijmy się teraźniejszością. Trencz na dzień dzisiejszy nie jest już tylko okryciem przeciwdeszczowym, obecnie stanowi on element stylu i elegancji, a odpowiednio noszony nada naszej sylwetce niepowtarzalnego charakteru.

Jak nosić Trencz
Przede wszystkim z nonszalancją. Nigdy nie zapinaj go tak jak „fabryka przykazała”, przewiąż go niechlujnie w pasie (lub z tyłu) i mocno zaciśnij podkreślając talię. Podnieś kołnierz, podciągnij rękawy do łokcia, a będziesz wyglądała nowocześnie, młodzieńczo i dynamicznie. Jak zawsze najlepsza długość to ta oscylująca wokół kolan lub tuż za. Jak już pisałam w tekście o płaszczach, na długi trencz mogą pozwolić sobie kobiety o wysokim wzroście lub te bardzo, bardzo szczupłe.

Burberry London ok. 6551 zł, Michael Kors ok. 8605 zł, Burberry London ok. 6551 zł, Deni Cler 1499 zł, Burberry London ok. 7373 zł, Vivienne Westwood Anglomania ok. 1666 zł, Coach ok. 2151 zł, Aquascutum ok. 3635 zł, Barbour/Zalando.pl 1349 zł

Z czym nosić trencz
Moim skromnym zdaniem – ze wszystkim! Mała czarna w połączeniu z trenczem zarówno w wersji dziennej jak i wieczorowej to fantastyczne zestawienie. Oczywiście z jeansami, trampkami czy mokasynami; ze zwiewnymi sukienkami i balerinami, ale też z konserwatywnym garniturem. Jedynym odstępstwem od reguły jest połączenie trencza z długą suknią – efekt pionka szachowego gwarantowany!

Wybór tkaniny
Tkanina, jak zakłada pierwowzór, to najlepiej gabardyna, ale jeżeli nie mamy takich możliwości, to powinna być w miarę sztywna. Nie wybierajcie tkanin miękkich, wiotkich, połyskujących, gniecących się – taki wybór tkaniny w większości przypadków na pewno zdefasonuje nasz płaszcz i z pewnością nie doda nam szyku.

Zara 469 zł, Simple 1499,90 zł, Marc O’Polo/Zalando.pl 1789 zł, Tom Tailor/Zalando.pl 399 zł, Cos ok. 755 zł, Naf Naf/Zalando.pl 539 zł, Lidia Kalita 790 zł, Massimo Dutti 749 zł, Lauren Ralph Lauren ok. 658 zł

Gdzie kupić idealny trencz
Oczywiście ideałem byłby klasyk Burberry, jednak zdaję sobie sprawę, iż wygrana w totka nie zdarza się codziennie. Rozwiązaniem jest sięgnięcie po ofertę odwiecznego konkurenta marki Burberry, firmy Aquascutum. Fantastyczną ofertę marki znajdziecie na jej stronie internetowej lub szukajcie w sklepach TK MAXX – wielokrotnie natknęłam się tam na piękne klasyki. Natomiast jeżeli wasz budżet jest bardzo niewielki, to polecam jak zawsze poszukiwania w sklepach second-hand. Płaszcze Burberry nawet z odzysku są nadal bardzo cenione i poszukiwane i coraz częściej można je znaleźć w ostatnio „modnych” sklepach vintage. To również może być dobry kierunek, należy jednak pamiętać że i tam zdarzają się podróbki. Zwracajcie uwagę na detale i metki bo tylko one mogą nam zdradzić jego pochodzenie.

Chyba nie muszę już przekonywać moich czytelniczek, że klasyczny trencz to coś, co absolutnie powinno znaleźć się w garderobie każdej kobiety, zarówno tej bardzo interesującej się modą jak i tej konserwatywnej (pozornie poza modą). Polujcie, szukajcie i odnajdźcie swoją, autorską wersję trencza. Wiosna już zawitała, a to idealna pora na jego premierę…