Chyba jeszcze nigdy tyle nie gotowaliśmy. Przez pandemię koronawirusa przestawiliśmy tryb naszego życia na zupełnie inne tory. Większość czasu spędzamy teraz w kuchni, gdzie obok laptopa, znajdują się filiżanka kawy, ale też warzywa i owoce, bo na przygotowywaniu posiłków skupiamy się teraz najbardziej. Gotowanie to coś, na co nigdy nie mieliśmy przecież czasu. Zjedzona w biegu kanapka, popita kawą z papierowego kubka została zamieniona na pełnowartościowe śniadanie – często z wszystkimi domownikami. W kuchni gotujemy nie tylko z przymusu, ale też coraz częściej również z pasji. Mamy w końcu dość czasu, by uczyć się nowych przepisów, albo realizować bardziej wymagające dania.
Zapytaliśmy się specjalistów jak epidemia wpłynęła na ich pracę w kuchni oraz jakie dzieła tworzą właśnie w domowym zaciszu. Sprawdźcie ich przepisy – może zainspirują Was do nowych eksperymentów w kuchni?
Matteo Brunetti
Czy obecna sytuacja zmieniła Twoje spojrzenie na dietę i gotowanie w domu?
Obecna sytuacja wpłynęła na zmianę mojego podejścia do kuchni. Zawsze byłem wielkim zwolennikiem trendu #nowaste. Teraz patrzę na resztki jeszcze łaskawszym okiem. Podczas kwarantanny staram się znajdować i pokazywać innym sposoby na wykorzystanie wszystkiego, co pozostaje nam po gotowaniu. Okazuje się, że nawet z połączenie najprostszych składników, które każdy z nas ma u siebie w domu, da się przyrządzić pyszne danie. Dodatkowo, wykorzystanie każdego produktu w 100% znacząco zwiększa kreatywność w kuchni.
Mam też w końcu możliwość gotowania bez presji i pośpiechu. Bez stresu, że coś nie wyjdzie. Mogę spokojnie dopracować nawet najmniejszy szczegół dania, które przygotowuję. Ze względu na konieczność spędzania czasu w domu, odkopuję stare przepisy, których przygotowanie nierzadko wymaga poświęcenia większej ilości czasu. Są to np. chleb, rosoły oraz różnego rodzaju sosy, jak np. ragu. Można powiedzieć, że w pewnym sensie jest to wracanie do comfortfood, czyli jedzenia, które znamy z dzieciństwa i dzięki niemu możemy na moment przenieść się do beztroskich, najmłodszych lat.
Co najczęściej teraz gotujesz?
Najczęściej piekę teraz ciasta, ciastka, chleby, ale także warzywa. Inaczej mówiąc przygotowuję przepisy, które wymagają poświęcenia większej ilości czasu. Gdzie trzeba wyrobić ciasto, poczekać aż wyrośnie, zamarynować warzywa. W tych przypadkach to właśnie czas sprawia, że potrawa staje się pyszna.
Nie ukrywam jednak, że w dalszym ciągu gotuję bardzo dużo makaronów z przeróżnymi sosami. Zaletą przyrządzania past jest to, że składniki niezbędne do ich wykonania są ogólnodostępne w większości marketów.
Twój ulubiony przepis?
Moim ulubionym daniem zawsze będzie pasta alla carbonara. To makaron z kremowym sosem z jajek, sera pecorino Romano i guanciale – rodzaju włoskiej panacetty, przypominającej polski boczek. Wykonanie tego dania jest niezwykle proste, a składniki można z łatwością znaleźć w praktycznie każdym supermarkecie.
Dzięki temu daniu czuję się bliżej Włoch, mojej ojczyzny, która jest obecnie w bardzo trudnej sytuacji.
Matteo Brunetti
Twórca internetowy, bloger kulinarny, finalista VI edycji MasterChef, influencer promujący włoską kuchnię oraz zdrowy tryb życia. Współprowadzący program ,,Bitwa na smaki” (Kuchnia +), ekspert w popularnych programach telewizyjnych (DDTVN, PnŚ), jego przepisy można znaleźć m.in. w ELLE MAN, Moje Gotowanie, Twój Styl. Jego włoski temperament idealnie sprawdza się w programach rozrywkowych (4FunTV; TVP, TVN), a ostatnio gościnnie wystąpił w popularnym serialu telewizyjnym. Gotuje, smakuje, eksperymentuje i wciąż ma apetyt na więcej.
