MODA, STYL ŻYCIA

Dolce & Gabbana Alta Moda 2016

01.02.2016 Michalina Murawska

Dolce & Gabbana Alta Moda 2016

Powiązania z osobą jednego z najbardziej znanych kompozytorów w historii na tym jednak się nie kończą. Zorganizowany wczoraj pokaz Alta Moda odbył się w gmachu słynnej mediolańskiej opery La Scala i, jeśli wierzyć jej dyrektorowi, Riccardo Chailly’emu, był to pierwszy raz, kiedy scena główna została udostępniona branży modowej. Wieczór upłynął więc pod znakiem emocji godnych najsłynniejszej mediolańskiej opery. Nie dało się nie dostrzec łez wzruszenia opanowujących zgromadzonych na widowni gości i wiwatujących okrzyków płynnie komponujących się z głosem Marii Callas.

Wybór lokalizacji w przypadku duetu Dolce&Gabbana nie jest przypadkowy. Projektanci pokazali w La Scali swoją kolekcję także w zeszłym roku, jednak wtedy udostępniono im jedynie foyer Toscanini. Tym razem do dyspozycji mieli scenę główną prezentując najnowszą kolekcję na serii wybiegów umieszczonych wśród widowni oraz miejsca przeznaczonego dla orkiestry. Domenico Dolce i Steffano Gabbana od lat są także niezwykle blisko związani z La Scalą – systematycznie fundują stypendia dwudziestu tancerzom ze szkoły baletowej, dekorują Lożę Honorową z okazji otwarcia sezonu oraz zapewniają choinkę zdobiącą podczas Świąt operowe foyer. Niedawno, należąca do nich firma została także oficjalnym sponsorem La Scali, co w praktyce oznacza zobowiązanie się do wpłacenia na konto opery 600 tysięcy euro w ciągu następnych pięciu lat.

Motywy związane z operą obecne były także w kolekcji, która stanowiła definicję wytworności, elegancji i kobiecości. Suknie pokryto nadrukami stanowiącymi repliki czerwonych i złotych wnętrz La Scali, honorowych lóż oraz szkicami najsłynniejszej mediolańskiej katedry pod wezwaniem Narodzin św. Marii. Alta Moda w wydaniu włoskiego duetu była paradą wyrafinowanych i zapierających dech w piersiach kreacji, począwszy od dopasowanych i opinających ciało sukienek, bogato zdobionych płaszczy i prześwitujących, koronkowych projektów, po ekstremalnie duże naszyjniki i kreacje w stylu Madame Butterfly. Na wybiegu zauważyliśmy rekordową liczbę polskich modelek: Olę Rudnicka i Karolinę Smęetek z Model PLUS, Maję Salamon (D’VISION), Annę Cholewę (United for Models), Alę Sekułę (GAGA), Paulę Gałecką (Mango Models), Adriannę Zajdler (Koya) i Alicję Tubilewicz (New Stage Models).

To był przepiękny i emocjonalny wieczór, a wzruszenie udzieliło się nawet projektantom, którzy ze łzami w oczach kłaniali się zachwyconym i oklaskującym ich na stojąco gościom. Bravissimo, panowie!