

Zdjęcie, na którym ówczesna żona Micka Jaggera rzekomo wjeżdza na swoją urodzinową imprezkę na białym koniu, stało się symbolem przepychu lat 70. Jak jednak sama zainteresowana wyjaśniła w tym roku w liście do „Financial Times”, mamy do czynienia z nieporozumieniem: 2 maja 1977 roku it-girl do legendarnego nowojorskiego klubu weszła na nogach, a na konia wsiadła, bo uznała, że fajnie byłoby zapozować z tym żywym „elementem scenografii”. BTW, Jagger miała na sobie czerwoną kreację od Halstona i buty od Manolo Blahnika.

W latach 70. amerykańscy mężczyźni nie widzieli niczego wstydliwego w interesowaniu się modą, a „GQ” cieszył się nie mniejszą popularnością niż „Vogue”. Za przełomową trzeba więc uznać listopadową okładkę z pierwszym czarnoskórym modelem w historii magazynu: Szwajcarem Ursem Althausem. „Vogue” podobny przełom zaliczył trzy lata wcześniej, kiedy to okładkową modelką została Beverly Johnson.

W 1977 roku Jerzy Antkowiak zaprojektował pierwszą męską kolekcję dla Mody Polskiej. O ile premierowe propozycje były czarne, o tyle w nadchodzących latach kolorów w stylizacjach dla mężczyzn pojawiało się coraz więcej. Ciekawostka? Projektant próbował wówczas przeforsować też męski look z kilkudniowym zarostem, co nie spotkało się z najcieplejszym przyjęciem.

W końcu czas na pretekst do powstania tego rankingu: premiera pierwszej części „Gwiezdnych wojen” odbyła się właśnie w 1977 roku (a konkretnie 25 maja). Film George’a Lucasa stał się wówczas najbardziej kasowym filmem wszech czasów, zarabiając w sumie prawie 800 milionów dolarów i zdobywając sześć Oscarów. Co było do przewidzenia, szał na Gwiezdne Wojny do Polski dotarł z opóźnieniem, bo nad Wisłą film wszedł na ekrany dopiero 2 lata po amerykańskiej premierze.

Amerykańska marka była seksowną odpowiedzią na wszechobecne babcine majtki. W katalogu Victoria’s Secret znaleźć można było innowacyjne koronkowe stringi i staniki push-up zaprezentowane na zrobionych przez rajstopę zdjęciach, które w 1977 roku mogły uchodzić za semi-erotyczne. Mimo że w pierwszym roku działalności firma zarobiła pół miliona dolarów, w kolejnych latach jej założyciel, Roy Raymond, miał problemy z utrzymaniem biznesu i sprzedał go koncernowi. W 1993 roku, gdy obroty Victoria’s Secret sięgały miliarda dolarów, Raymond popełnił samobójstwo.

Kiedy w Stanach laski polowały na połyskujące, beżowe sukienki od Halstona, a w Europie królował Yves Saint Laurent, w Japonii prężnie rozwijała się marka Comme Des Garcons. O tym, jak przełomowe były projekty Rei Kawakubo, świadczy japoński lookbook z 1977 roku z obciętą na jeżyka modelką w sportowej bluzie na okładce.