MODA, SHOPPING ONLINE

Dlaczego Internet oszalał na punkcie koloru różowego?

09.08.2016 Michalina Murawska

Dlaczego Internet oszalał na punkcie koloru różowego?

Z taką właśnie tezą wychodzi internetowe wydanie „New York Magazine”, które w jednym ze swoich artykułów pochyla się nad fenomenem koloru różowego, który zapanował wśród millenialsów. Jeśli śledzicie media społecznościowe, z pewnością zauważyliście, że blogerki uwielbiają fotografować się na tle różowych ścian, nie popuszczą żadnemu różowemu samochodowi (najlepiej retro) i natychmiast sfotografują go (oczywiście iPhonem Rose Gold) na swojego Instagrama. Na tumblrowe blogi najchętniej wrzucają zdjęcia toreb Acne Studios, kieliszków z różowym winem sfotografowanych na tle zachodzącego słońca i modowych magazynów, które na swojej okładce postanowiły wykorzystać ten właśnie kolor.

Restauracja Sketch w Londynie – jedna z najpopularniejszych na Instagramie i Tumblrze

Coś więc musi być na rzeczy, tym bardziej, że Pantone ogłosiło jasnoróżowy odcień „Rose Quartz” jednym z dwóch najmodniejszych kolorów sezonu wiosna-lato 2016, a modowe marki z charakterystyczną dla siebie prędkością podchwyciły ten trend i zrobiły w swojej ofercie sporo miejsca na ubrania i dodatki we wszelkich odcieniach jasnego i łososiowego różu. Trudno chyba tłumaczyć popularność tego koloru czymś innym niż rosnącym fenomenem internetowym, pomimo że niektórzy śmiało doszukują się w niej bardziej psychologicznych aspektów. Dla nich uwielbienie dla koloru różowego to wyraz tęsknoty za dzieciństwem, sentyment za różową, balonową gumą i całym ekwipunkiem lalki Barbie, które można przypisać szalonym, ale nostalgicznym Millenialsom. My jednak nie jesteśmy zwolennikami tych nadinterpretacji i, biorąc pod uwagę fakt,  jak łatwo „pokolenie Y” podchwytuje trendy, kolor różowy traktować będziemy właśnie w taki sposób i z nieskrywaną przyjemnością wprowadzimy go do swojej sezonowej szafy.