MODA, SHOPPING ONLINE, STYL ŻYCIA
Dior, Chanel czy Céline? Oto najpopularniejsze „it bags” 2017 roku!
16.08.2017 Michalina Murawska

Druga połowa rok to, także w modzie, czas rankingów i podsumowań. Analizując nie tylko słupki sprzedaży, ale także (jeśli nie przede wszystkim) to, co nosi ulica i co na swoich platformach promują najbardziej opiniotwórcze fashionistki, jesteśmy w stanie wskazać trendy, które odeszły tak szybko jak się pojawiły, tendencje, które przyjęły się mimo początkowej krytyki oraz wreszcie projekty, które cieszą się największą popularnością. W czasie, kiedy z niecierpliwością czekamy już na to, co we wrześniu pokażą na wybiegach najwięksi projektanci, wiemy jakie „it-bags” najbardziej upodobały sobie w ostatnich miesiącach gwiazdy blogosfery i mody ulicznej – sprawdźcie!

Śmiemy twierdzić, że rok w dziale akcesoriów Céline bez "it bag" to rok stracony. Francuska marka nie tylko w swojej stałej ofercie ma modele niezmiennie cieszące się popularnością wśród najmodniejszych dziewczyn, ale także co sezon proponuje torby, które zachwycają swoim designem i które po prostu każda z nas chce mieć w swojej szafie. W 2017 furorę robi model "Clasp", który pojawił się na rynku w marcu. Ta trapezowa i utrzymana w stylu retro torebka, która niektórym może zapewne przypominać powiększoną wersję tej, jaką na przedramieniu nosiła Mama Muminka, występuje w rozmaitych wersjach, począwszy od gładkiej (białej, czarnej i koniakowej), przez futerkową, a kończąc na wykonanej ze skóry krokodyla.
Cena: od 3 tysięcy euro wzwyż

W zeszłym roku triumfy święciła "Faye", w tym, jednym z najpopularniejszych globalnie modeli była "Nile" także wykorzystująca motyw koła, ale jednocześnie wnosząca je na zupełnie nowy poziom. Mini torebki w rozmaitych wersjach kolorystycznych z metalową, okrągłą rączką, były obecne praktycznie w każdej galerii mody ulicznej, a pokochały je chociażby Giorgia Tordini (na zdjęciu powyżej), Aimee Song z The Song of Style, czy Solange Knowles. My szczerze mówiąc odczuwamy już lekki przesyt tym modelem i z niecierpliwością czekamy na to, co na kolejny sezon zaproponuje francuska marka z nową dyrektor kreatywną na czele.
Cena: od 1090 do 2000 euro

Tegoroczny sezon wiosna-lato to wielki powrót naturalnych toreb z rafii i koszyczków w stylu Jane Birkin. Oprócz modeli typowo vintage, które z łatwością można dostać na południowo europejskich targach, prawdziwą furorę robię te od amerykańskiej marki Cult Gaia, która wśród fashionistek stała się, dosłownie, przedmiotem kultu. Model "Gaias Ark" występujący w kolorze naturalnego drewna oraz czarnym i kosztujący niecałe 100 dolarów, to prawdziwe objawienie tego sezonu. Warto bliżej przyjrzeć się też samej marce, która oprócz torebek ma w swojej ofercie przepiękne sukienki oraz topy.
Cena: 98 dolarów

"Bonsai" od amerykańskiej marki Simon Miller to kolejny, po Cult Gai, model znacznie bardziej przystępny cenowo od tradycyjnych "it bags", ale kompletnie nieustępujący im popularnością. Wygodne skórzane torebki z metalowymi rączkami były wszechobecne na przełomie zimy i wiosny, ale także latem, a ich wyjątkowy i pasujący do wielu stylizacji design doceniły chociażby Lucy Williams (na zdjęciu po prawej), Leandra Medine czy Alicja Zielasko.
Cena: od 390 do 590 dolarów, w zależności od rozmiaru

Rewolucja Marii Grazii Chiuri w Diorze i uprawiana przez nią logomania są ewidentnie marketingowym strzałem w dziesiątkę. Tiulowe sukienki z logowanymi ramiączkami, bralety i majtki z wysokim stanem czy obrandowane czółenka na "kaczuszce" były w tym roku absolutnie wszędzie. To samo zaczyna się dziać ze skórzaną torebką "J'Adior", która w kilku wersjach kolorystycznych i w cenie, bagatela, 2300 funtów, podbija serca fashionistek od Los Angeles po Pekin.
Cena: 2300 funtów

Francuski dom mody postanowił w tym roku wprowadzić mały powiew świeżości do swojej oferty zdominowanej przez kultową Classic Flap, Boy, czy 2.55. "Gabrielle", nazwana oczywiście na cześć założycielki, to elegancka, ale jednocześnie bardzo wygodna w noszeniu wariacja na temat worka z utwardzonym dnem. Model występujący w trzech rozmiarach oraz w wersji z tweedu i kilku wariacjach kolorystycznych, pokochały już nie tylko ambasadorki marki, ale także globalne trendsetterki - Gilda Ambrosio czy Charlotte Groeneveld, autorka bloga The Fashion Guitar.
Cena: w zależności od wielkości i wykorzystanego materiału