Kristen McMenamy niezaprzeczalnie stała się ikoną siwych włosów. Jej charakterystyczny look nie jest celowym zabiegiem zaplanowanym z jakimś legendarnym fryzjerem. Jest to zupełny przypadek.
Wielu ludzi mówi mi, że dodałam im odwagi, by mieć siwe włosy, mówi top modelka. W rzeczywistości powodem, dla którego mam obecnie siwe włosy, jest to, że nie myślałam, że mogę jeszcze pracować w zawodzie, dodaje. Chciałam, żeby moje życie było proste, żebym nie musiała co chwilę biegać do salonu fryzjerskiego i malować odrosty. Urodziłam trzecie dziecko i trochę wrzuciłam na luz.
Dopiero po sesji zdjęciowej z Juergenem Tellerem, McMenamy zaczęła dostrzegać moc i piękno w naturalnych siwych włosach. Nagle mówię: „Hej, one są całkiem niezłe. Ale to był przypadek. Nie spodziewałam się, że będę wyglądać świetnie. Po prostu poddałam się naturalności, mówi modelka. Jest to zdecydowanie lekcja dla nas wszystkich!
Nie komplikuj to motto Kristen McMenamy, jeśli chodzi o piękno. Nie chodzi tu tylko o pielęgnację włosów. We wszystkim zachowaj prostotę. Mam niskie koszty utrzymania, mówi modelka. Muszę być oszczędna. Fryzjer to droga sprawa, a wiem, że gdybym poszła raz, nie mogłabym już przestać. To uzależniające, dodaje.
Jak McMenemy myje włosy? Nie jestem wybredna w kwestii szamponu do mycia włosów ani odżywki, mówi. Brzmi trochę obrzydliwie, ale tak naprawdę nie myję włosów.
McMenamy nigdy nie była osobą, która dostosowała się. Jeśli chodzi o włosy, nie jest inaczej. Jej długie, przypominające Roszpunkę pukle to wynik czystego sprzeciwu, przeciw wyobrażeniach związanych z tym, jak powinna wyglądać kobieta w pewnym wieku. Mam tylko nadzieję, że pomagam ludziom, mówi. Możesz mieć 50, a nawet więcej lat i wciąż być fajna. Nie musisz się dostosowywać. Nie musisz stylizować włosów w określony sposób ani ich strzyc. Zobacz, jaką ja mam długość. Nie musisz mieć krótkich włosów. Nie stawaj się typową 50-latką, zostań niesamowitą 50-latką, dodaje.
Mimo że modelka jest dość nonszalancka, jeśli chodzi o mycie, jest fanką dobrego olejku do włosów. Uwielbiam olejować włosy, mówi. Jej ulubiony? Olejek upiększający na długość i końcówki L’Huile de Leonor Greyl marki Leonor Greyl.
Czas na poradę stylizacyjną. Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, w jaki sposób McMenamy sprawia, że jej fale są tak idealne? Modelka po prostu zaplata warkocze. To taka dobra sztuczka, ponieważ nie muszę mieć niewygodnych koczków. Noszę warkocze na co dzień, a kiedy muszę wyglądać olśniewająco, po prostu je rozplątuje i moje włosy wyglądają dobrze, mówi Kristen.
