ARCHITEKTURA: Główna nagroda w konkursie im. Miesa van der Rohe dla filharmonii w Szczecinie!
Stała się rzecz niesłychana – po raz pierwszy w historii jesteśmy świadkami uznania przez międzynarodową społeczność architektów budynku powstałego w Polsce! Szczecińska filharmonia zaprojektowana przez hiszpańską pracownię architektoniczną Studio Barozzi Veiga została laureatem prestiżowej nagrody Unii Europejskiej im. Miesa van der Rohe dla współczesnej architektury. Obok filharmonii w finale walczyły: Muzeum Sztuki w Ravensburgu projekt, Duńskie Muzeum Morskie w Helsingor, Wytwórnia Win Antinori w Bargino San Casciano Val di Pesa oraz Centrum Studenckie Saw Swee Hock przy London School of Economics. Po raz pierwszy w historii konkursu jego laureatem został budynek z Polski. Gratulujemy!
więcej TU
WYSTAWA: Wojciech Fangor | Spectra Art Space MASTERS, Warszawa, do 26.07
Wojciech Fangor, jedyny polski artysta mogący poszczycić się indywidualną wystawą w nowojorskim Muzeum Guggenheima, nie przestaje zaskakiwać. Po kolekcji murali zaprojektowanych specjalnie dla drugiej linii warszawskiego metra i kilku wystawach retrospektywnych w znaczących warszawskich galeriach, przyszedł czas na kolejną odsłonę twórczości tego niezwykle płodnego artysty. Tym razem prace 93-letniego malarza oglądać możemy w przestrzeni Spectra Art Space prowadzonej w Warszawie przez Fundację Rodziny Staraków. W swojej najnowszej realizacji artysta powraca do najciekawszego, moim zdaniem, okresu twórczości – czasu intensywnej współpracy z architektem Stanisławem Zamecznikiem. Zaowocowała ona pionierskimi w skali Polski i świata instalacjami malarsko-przestrzennymi. Uzupełnieniem premierowej instalacji pozostają prace z klasycznego już „op-artowskiego” okresu twórczości, oraz rzadko pokazywane w Polsce obrazy z serii obrazów telewizyjnych.
więcej TU
WYSTAWA: „(Nie) dotykaj! Haptyczne aspekty sztuki polskiej po 1945 roku”, CSW, Toruń, do 17.05
„Proszę nie dotykać eksponatów” to często słyszane upomnienie, które znają wszyscy bywalcy galerii sztuki współczesnej. Jak każde dziecko wie, obrazy w galerii służą do oglądania, a nie dotykania czy (o zgrozo!) lizania. Marta Smolińska, kuratorka wystawy w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej podejmuje jednak polemikę z tą obiegową opinią zauważając, że jesteśmy świadkami przemiany hierarchii zmysłów, a „uprzywilejowana od antyku pozycja wzroku jest podawana w wątpliwość na rzecz docenienia tzw. zmysłów ciemnych i kanibalistycznych (związanych bardziej z instynktem przeżycia niż z intelektem), czyli głównie dotyku, ale również smaku”. Na rzecz zilustrowania wyżej wymienionej tezy pracują zgromadzone na wystawie prace ponad 30 polskich artystów współczesnych, wśród których silnie obecna pozostaje reprezentacja klasyczek polskiej nowoczesności, takich jak Alina Szapocznikow, Erna Rosenstein czy Maria Pinińska-Bereś.
więcej TU