Cher w tym roku świętuje 50 lat pracy artystycznej. Jak lepiej uczcić taką okazję, jeśli nie występując w kampanii pierwszoligowego projektanta?
Wczoraj do sieci trafiła zajawka sesji promującej jesienno-zimową kolekcję Marca Jacobsa z nikim innym, tylko właśnie Cher w roli głównej. Udział w projekcie jest dla gwiazdy ostatecznym potwierdzeniem miana ikony, na które pracowała od lat. Postanowiliśmy przyjrzeć się legendarnym stylizacjom Cher i ewolucji jej wizerunku – a jest na co popatrzeć.
1966
Mimo że ówczesny wizerunek Cher z dzisiejszej perspektywy może wyglądać mało szokująco, gwiazda tuż po swoim debiucie została wyrzucona z londyńskiego hotelu Hilton… właśnie za stylizację. Piosenkarka w drugiej połowie lat 60. wylansowała modę na wyprostowane włosy z grzywką, dzwony i kamizelki, a nawet zaprojektowała własną kolekcję ubrań! 1970
Na początku następnej dekady look Cher wciąż nie miał jeszcze nic wspólnego z jej znakiem rozpoznawczym, czyli kilkoma skrawkami materiału zakrywającymi tylko strategiczne miejsca na ciele. Gwiazda już wtedy była jednak bezkompromisową trendsetterką, nosząc hipisowsko-rockowe stylizacje przełamane akcentami w klimacie glamour. 1978
Pod koniec lat 70. gwiazda stwierdziła, że lepiej wygląda, odkrywając ciało. Wtedy też nieśmiało rozpoczęła się jej fascynacja czernią, skórą, lateksem i długościami mini. Stylizacje gwiazdy z tamtego okresu służą za nieskończone źródło halloweenowych inspiracji – sprawdźcie choćby jej teledysk do piosenki „Half Breed”. 1986
Okres szczytowej formy Cher przypadał na lata 80. Gwiazda zagrała wtedy w filmach „Silkwood”, „Maska”, „Czarownice z Eastwick” i „Wpływ księżyca”, za które zgarnęła szereg nagród – między innymi Złote Globy, Złotą Palmę i Oscara. Na rozdaniu nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej w 1986 roku Cher pojawiła się w szokującej stylizacji „inspirowanej tarantulą”. Ten look przeszedł do historii. 1992
Koniec lat 80. i początek następnej dekady stały pod znakiem spektakularnego powrotu Cher i bestsellerowej płyty „Heart of Stone”. To z tamtego okresu pochodzą najbardziej legendarne i wyjątkowo skąpe stylizacje gwiazdy. W teledysku do piosenki „If I Could Turn Back Time” jej look składał się w zasadzie z dwóch czarnych pasków. 2002
10 lat później Cher znów wróciła – tym razem z superpopularną płytą „Believe”, pionierskim wykorzystaniem auto-tune’a i całym szeregiem przebojów. Wizerunek gwiazdy na chwilę ewoluował w stronę rave’u, ale już w 2002 roku gwiazda zaczęła stawiać na styl „klasycznej Cher”, który można było podziwiać w trakcie jej pożegnalnej trasy „Living Proof”. Jak się można było spodziewać, koncerty, które zarobiły 260 milionów dolarów, wcale nie były jej ostatnimi.
Mimo że ówczesny wizerunek Cher z dzisiejszej perspektywy może wyglądać mało szokująco, gwiazda tuż po swoim debiucie została wyrzucona z londyńskiego hotelu Hilton… właśnie za stylizację. Piosenkarka w drugiej połowie lat 60. wylansowała modę na wyprostowane włosy z grzywką, dzwony i kamizelki, a nawet zaprojektowała własną kolekcję ubrań! 1970
Na początku następnej dekady look Cher wciąż nie miał jeszcze nic wspólnego z jej znakiem rozpoznawczym, czyli kilkoma skrawkami materiału zakrywającymi tylko strategiczne miejsca na ciele. Gwiazda już wtedy była jednak bezkompromisową trendsetterką, nosząc hipisowsko-rockowe stylizacje przełamane akcentami w klimacie glamour. 1978
Pod koniec lat 70. gwiazda stwierdziła, że lepiej wygląda, odkrywając ciało. Wtedy też nieśmiało rozpoczęła się jej fascynacja czernią, skórą, lateksem i długościami mini. Stylizacje gwiazdy z tamtego okresu służą za nieskończone źródło halloweenowych inspiracji – sprawdźcie choćby jej teledysk do piosenki „Half Breed”. 1986
Okres szczytowej formy Cher przypadał na lata 80. Gwiazda zagrała wtedy w filmach „Silkwood”, „Maska”, „Czarownice z Eastwick” i „Wpływ księżyca”, za które zgarnęła szereg nagród – między innymi Złote Globy, Złotą Palmę i Oscara. Na rozdaniu nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej w 1986 roku Cher pojawiła się w szokującej stylizacji „inspirowanej tarantulą”. Ten look przeszedł do historii. 1992
Koniec lat 80. i początek następnej dekady stały pod znakiem spektakularnego powrotu Cher i bestsellerowej płyty „Heart of Stone”. To z tamtego okresu pochodzą najbardziej legendarne i wyjątkowo skąpe stylizacje gwiazdy. W teledysku do piosenki „If I Could Turn Back Time” jej look składał się w zasadzie z dwóch czarnych pasków. 2002
10 lat później Cher znów wróciła – tym razem z superpopularną płytą „Believe”, pionierskim wykorzystaniem auto-tune’a i całym szeregiem przebojów. Wizerunek gwiazdy na chwilę ewoluował w stronę rave’u, ale już w 2002 roku gwiazda zaczęła stawiać na styl „klasycznej Cher”, który można było podziwiać w trakcie jej pożegnalnej trasy „Living Proof”. Jak się można było spodziewać, koncerty, które zarobiły 260 milionów dolarów, wcale nie były jej ostatnimi.