Chanel wypuścił bumerang z logiem za 1300 dolarów. W sieci wrze

Bumerang to broń używana przez rdzennych mieszkańców Australii, a więc Aborygenów. Z czasem stała się jednak elementem miejskich zabaw, licznych powiedzeń oraz symbolem. Teraz ten symbol doczekał się niespodziewanego kompana, a więc loga Chanel. To nie żart, francuski dom mody włączył go do swojej kolekcji sportowej, w której znajdziemy także rakietę do tenisa (1500 dolarów) czy rakiety do ping ponga (zestaw dwóch prawie 3500 dolarów).

Post udostępniony przez Jeffree Star (@jeffreestar) 15 Maj, 2017 o 2:27 PDT

To jednak bumerang wzbudził największe zamieszanie, bo bezpośrednio odnosi się do kultury rdzennych Australijczyków, którzy znajdują się dziś w nieciekawej pozycji. Przez kolonializm i późniejszą nieodpowiedzialną politykę są grupą najbiedniejszych mieszkańców wyspy, często pozostając na marginesie społeczeństwa. 1300 dolarów to często dla nich nieosiągalna kwota. – Bumerang Chanel jest przykładem tego, jak zachodnie społeczeństwa próbują uprościć kulturę Aborygenów – skomentował sprawę Nathan Sentance z Australian Museum.

Chanel postanowiło wydać oświadczenie, w którym podkreśla „poszanowanie dla innych kultur” oraz „przeprasza osoby, które czują się urażone”. Produkt cały czas jest dostępny, Aborygeni cały czas są wykluczani, a konta Chanel cały czas są wypełnione po brzegi.