Bohoboco, za którym stoi duet projektantów – Michał Gilbert Lach i Kamil Owczarek, sukcesywnie dąży do stworzenia absolutnie kompleksowej oferty. Zaczęło się, jak to zwykle bywa, od kolekcji ubioru. Następnym etapem było dodanie do asortymentu doskonałych akcesoriów – butów i torebek. Nic więc dziwnego, że kolejnym krokiem stało się wprowadzenie tego, co wszystkie sroczki lubią najbardziej, czyli biżuterii. Projektowanie i produkcja takich dodatków wymaga jednak specjalistycznej wiedzy, nic więc dziwnego, że Bohoboco podjęło współpracę z biżuteryjna marką Briju, posiadającą duże doświadczenie w tej dziedzinie.
W efekcie powstała kolekcja utrzymana w prostych i geometrycznych, choć efektownych formach. Warto dodać, że jest to również kolekcja iście dualistyczna, którą można przedzielić wyraźną linią na idealnie równe połowy. Pierwsza spodoba się przede wszystkim fankom lekkiego błysku czarnych i transparentnych kryształów, druga, wykorzystująca piękny szary marmur, przypadnie do gustu wielbicielkom nieco bardziej zachowawczych ozdób. W ofercie znajdziecie masywne bransolety, delikatne wisiorki i ciężkie wisiory, sporej wielkości pierścionki i długie wiszące kolczyki. Wszystkie utrzymane w geometrycznym rygorze – od kwadratów, przez koła i elipsy, aż po prostokąty.
Doskonałym pomysłem było wykorzystanie matowego srebra, które dodało ozdobom zarówno zdecydowanej klasy, jak i odrobiny niedopowiedzenia. Jednak najcenniejszym aspektem tej współpracy jest fakt, że propozycje idealnie wpisują się w profil klientki marki i staną się doskonałym uzupełnieniem regularnych kolekcji. Szczególną uwagę warto zwrócić na biżuterię wykorzystującą marmur, bo jest ona zarówno nietypowa, jak i uniwersalna. Szary kamień uwodzi swoją neutralnością, która sprawdzi się wielu najróżniejszych stylistykach.
Czy projektowanie biżuterii było dużym wyzwaniem? Kamil i Michał o swoim najnowszym projekcie mówią tak: „Współpraca z BRIJU była bardzo intensywna. Choć nie stawialiśmy pierwszych kroków w projektowaniu tego typu akcesoriów, dzięki partnerowi, który doskonale rozumie naszą estetykę, udało nam się stworzyć elegancką biżuterię będącą dopełnieniem ducha i filozofii marki. W efekcie udało nam się stworzyć ciekawe projekty, które mamy nadzieję trafią w gusta kobiet.” Kolekcja trafi do sprzedaży 17 października. Znajdziecie ją zarówno w butikach Bohoboco, jak i sklepach Briju. Jakie kolejne nowości planuje Bohoboco? Pozostały chyba tylko kapelusze. Ale te, z jakiegoś tajemniczego powodu, kompletnie nie chcą wrócić do łask.
