Bohaterem tegorocznego makijażu świątecznego został …Grinch

W Internecie nie brakuje pomysłów na makijaż. Ostatnio w związku ze świąteczną aurą w trendach dominuje błysk, brokat i metaliczny efekt. Jeśli jednak macie już dość błysku mamy dla was inną propozycję. Przyznajemy, że wyłącznie dla odważnych i posiadających wprawną rękę. Grinch stworek z bajki, który wybitnie nie lubił świąt tym razem wystąpił w roli ich największego orędownika. Zainspirował miłośniczki beauty na całym świecie do stworzenia makijażu i manicuru. Od stylizacji paznokci w stylu Grincha po zieloną skórę i pasujące do niej włosy. Podczas gdy niektórzy ludzie podchodzą do tego trendu z subtelnymi skinieniem głowy, inni idą pełną parą naprzód i charakteryzują się na Grincha. Chociaż nie jesteśmy pewna, czy wystąpiłybyśmy na świątecznej imprezie z twarzą umalowaną na zielono, to zachowamy ten pomysł i być może wykorzystamy go w przyszłym roku szykując się na Halloween.  Nawet jeśli uważacie to za dziwactwo, albo nigdy nie pomalujecie się w ten sposób obejrzyjcie dla przyjemności, charakteryzacje, zyskujące mnóstwo „sympatii” w mediach społecznościowych. I mamy dla was radę upewnijcie się, że macie pod ręką zielony eyeliner na wypadek, gdybyście po obejrzeniu galerii, same chciał go wypróbować.