Bella Hadid jest w tym sezonie niezwykle rozchwytywana. Po wpisaniu do swojego portfolio makijażowej kampanii Diora amerykańska modelka z idealnymi kośćmi policzkowymi trafiła na plakaty reklamowe nowej kampanii Narsa. Ta elektryzująca wiadomość obiegła media zaraz po tym jak okazało się, że Bella zastępuje swoją siostrę Gigi Hadid w kampaniach Max Mary.
W środę Nars zadebiutował ze swoją nową kampanią płynnych szminek Powermatte, która została sfotografowana przez samego François Narsa, założyciela marki. Całość utrzymana jest w punkowym charakterze, a inspiracją był bunt i era rock n’rolla. Na zdjęciach zobaczymy Bellę w rockowym wydaniu z super-ciemnymi włosami i przydymionym okiem. Towarzyszy jej Justin Gossman, model który ma dokładnie taką samą fryzurą jak ona. Bella przyznała, że współpraca z Narsem była dla niej spełnieniem marzeń, bo podziwia fotografa, który zrobił w swojej karierze wiele kultowych fotografii.
Dla nas niesamowite jest to, że Bella, co zdarza się bardzo rzadko, jest jednocześnie w posiadaniu dwóch intratnych kontraktów wielkich marek beauty. Nowe płynne szminki Nars będą dostępna aż w 20 odcieniach m.in nude, czerwonym, śliwkowym, różowym, a nawet czarnym. Kupić je będzie można wyłącznie przez mobilną aplikację Sephory od 5 lipca. Dzień później będą dostępne także w butikach Nars i na narscosmetics.com. Będą kosztować 26 dolarów. Nie wiemy kiedy trafią do Polski, ale już nie możemy się doczekać. Tymczasem cieszymy oko pięknymi zdjęciami z kampanii.