Najnowsza kolekcja BCBG Max Azria to wariacja na temat kalifornijskiego stylu. Widać tu inspirację kulturą surferów, delikatne materiały zaadaptowane zostały do stylizacji w klimacie boho i sportowym. Co proponuje BCBG na przyszłe lato? Warstwy, warstwy i jeszcze raz warstwy. Zwiewne sukienki na cienkich ramiączkach zestawione zostały ze spodniami typu „szwedy” i obcisłymi topami z długim rękawem, były też luźne szydełkowe swetry, malarskie wzory, batik i wełniane getry opuszczone nad butami. Jednak tym, co przykuło najwięcej uwagi zgromadzonej publiczności były kolorowe, patchworkowe kapelusze typu „bucket” – podobno nie było w pierwszym rzędzie osoby, która nie pokazywałaby ich na swoim Snapchacie.
„Surfing, skating, muzyka – to rzeczy, którymi Kalifornia zmieniła świat, a ta kolekcja to nowe spojrzenie na te właśnie elementy” – mówił po pokazie projektant. Być może klimat kalifornijski jest nam zbyt daleki, ale, szczególnie młodszej części naszej redakcji, kolekcja BCBG ma myśl przywołuje bardziej gimnazjalną modę z początku XXI wieku. Dwudziestoparolatki z pewnością będą pamiętać bluzki z długim rękawem noszone pod sukienki na ramiączkach, spodnie szwedy czy wełniane getry. „Bucket hats” to jednak zupełnie inna historia. Biorąc pod uwagę poruszenie, jakie wywołały wśród gości pokazu, można przypuszczać, że będziemy je oglądać w przyszłym sezonie dość często. Z drugiej strony, elementy mody z lat 90. również miały do tej pory więcej przeciwników niż zwolenników, a panują w modzie ulicznej już od kilku sezonów. Czy tak będzie z kapelusikami „rybaka”, przekonamy się z pewnością już nie długo.
