MODA

Balmain dla mężczyzn na sezon FW23

23.03.2023 Katarzyna Tilda Frąckowiak

Balmain dla mężczyzn na sezon FW23

Kolekcja odzieży męskiej Balmain na sezon jesień/zimę 2023 jest zwięzła w koncepcji i wybuchowa w praktyce, tego chciał dyrektor kreatywny Olivier Rousteing. W tym sezonie projektant zachował klarowną wizję, zawężając przesłanie linii do zaledwie czterech punktów.

Pierwsza notatka — „Dni śpiącego olbrzyma Balmaina oficjalnie dobiegły końca” — była ważna. Kiedy Rousteing rozmawiał o swoim pierwszym stanowisku w Balmain, powiedziano mu, że dom był „śpiącym olbrzymem”, osadzonym na szczycie kopalni złota obejmującej dziesięciolecia. Starając się wykorzenić i zmienić przeznaczenie starego Balmaina, wizjoner nawiązał do pierwszej męskiej kolekcji domu mody z połowy lat 60. z eleganckim, wyrafinowanym stylem, który pozwala przemówić krawiectwu. Ostatecznie udało mu się obudzić „śpiącego olbrzyma”. 

Następnie Rousteing zacytował Pierre’a Balmaina, francuskiego projektanta mody, który założył Balmain: „Le style que l’on ressuscite doit être adapté au présent”, co oznacza „zmartwychwstały styl musi być dostosowany do teraźniejszości”. Tutaj Rousteing popycha ewolucję mody do przodu, odwołując się do bogatego dziedzictwa pozostawionego przez Pierre’a.

Jego trzeci punkt oddaje hołd założycielowi domu mody w podobny sposób: „podkreślając talenty graficzne Pierre’a Balmaina”. W całej kolekcji Rousteing łączy grafiki Pierre’a sprzed dziesięcioleci z ikonografią marki – w szczególności jego hipnotyczny wzór Labiryntu z lat 70.

Na koniec projektant odwołuje się do słów Ginette Spanier, dyrektorki Balmain w latach 1947-1976, aby uzyskać wskazówki dotyczące krawiectwa: „Jeśli szew nie jest całkiem odpowiedni, jest to kwestia życia i śmierci”. Cytat jest nawiązaniem do tradycji paryskiej mody, która mocno wpłynęła na powojenne kolekcje Pierre’a Balmaina. Dziś Rousteing podziela tę „obsesję” założyciela marki, starając się wyróżnić ją dzięki precyzyjnemu krojowi i konstrukcji w tej linii.