KULTURA
Azja Express 2 odcinek 9: atak na Agnieszkę Szulim oraz złodziejstwo
02.11.2017 Patryk Chilewicz

Gościem specjalnym tego odcinka był Hubert Urbański, który trafił do drużyny sióstr Bijoch i miał nieco spowolnić ich wyścig. Ich kultura osobista sprawiła, że nie był on jednak wprowadzającą napięcie przeszkodą, a zabawnym dodatkiem do reality show. Emocje wzbudziła zaś zupełnie inna para. Nie były to pozytywne emocje, więc o którą parę chodzi można już chyba się domyślić…

Jego epizod w "Azji Express" był całkiem zabawny. Prowadzący "Milionerów" miał spowolnić siostry Bijoch i chyba działać im na nerwy, a wprowadził atmosferę relaksu i chilloutu.


Aktorka najwyraźniej gdzieś miała kamery i to, co powiedzą o niej widzowie. Była diabelsko głodna, więc po prostu wsunęła posiłek. Może nie jest to widok najestetyczniejszy na świecie, ale za to jakże prawdziwy. I za tą prawdziwość warto Martę docenić.

Gdy prowadząca liczyła kto ile już ułożył kanistrów, niespodziewanie znalazła się na linii "strzału". Ciężko jej było uciekać w długiej sukience, ale szczęśliwie dała radę!

I rechot. O tym właśnie w wolnych chwilach myślą Pawlicki i Ławrnowicz - kto z kim sypia, kto jest kim zainteresowany i kto jak definiuje swoją seksualność. Widać to niemal w każdym odcinku. To nie ciekawość, to zakrawa na jakąś obsesję!