Urodziła się 12 czerwca 1983 roku w Rzeszowie. Była uczennicą Prywatnej Lingwistycznej Szkoły Podstawowej w Częstochowie oraz I Społecznego Liceum Ogólnokształcącego STO w Częstochowie.
Anja Rubik dorastała w podróży, ponieważ jej rodzice, weterynarze, często zmieniali miejsca zamieszkania ze względu na pracę. Anja ma starszą o osiem lat siostrę Joannę. Rodzina Rubików mieszkała kolejno w Grecji, Kanadzie i RPA. Właśnie w RPA, w Umtacie w wieku 7 lat, powiedziała rodzicom, że chciałaby zapisać się do szkoły dla modelek. Na okrągło oglądała teledyski George’a Michaela, fascynowała się karierą Lindy Evangelista, była pod wrażeniem charyzmy Naomi Campbell. Często przebierała się, organizowała pokazy oraz przedstawienia.
Anja Rubik jest bardzo wysoka, ma 179 cm wzrostu. Jest niezwykle szczupła, co stanowi jej znak rozpoznawczy. Karierę zaczęła bardzo wcześnie, bo już w wieku 15 lat. Wspomina, że początki były trudne, bo ciągle słyszała od różnych osób z branży modowej sprzeczne rady i krytyczne uwagi („przytyj”, „schudnij”, „masz krzywe usta”). Po latach przyznała, że dziewczyny powinny zaczynać pracę modelki po ukończeniu 17 roku życia, gdyż wcześniej są zbyt niedojrzałe. Pierwszy raz przeszła po wybiegu w Mediolanie.
W wieku niespełna 18 lat przeniosła się do Paryża, gdzie zdała maturę w brytyjskiej szkole. Po uzyskaniu świadectwa przeniosła się do Nowego Jorku. Tam osiągnęła status rozchwytywanej supermodelki.
W Polsce jej interesy reprezentuje Lucyna Szymańska – założycielka agencji D’vision. To ona dostrzegła potencjał w Rubik i wysłała ją do Paryża w wieku niespełna 18 lat. Rubik ucząc się regularnie w szkole brytyjskiej, pracowała tylko w weekendy. Bez problemów zdała maturę. Momentem przełomowym była casting do kampanii perfum Chloé, na który modelka trafiła przypadkowo.
Anja Rubik należy do czołowych, światowych agencji modelek: Next (Londyn, Mediolan, Nowy Jork, Paryż), MODELWERK (Hamburg) oraz D’vision (Warszawa). Pracowała dla niezliczonej ilości znakomitych marek, z których warto wymienić np. Valentino, Versace, Diora, Dolce & Gabbana, Chanel lub Gucci. Pojawiła się na okładkach najważniejszych magazynów świata, m.in. „Vogue’a”, „Harper’s Bazaar”, „Elle”, „Numéro”, „Allure”, a także polskich magazynów takich jak „Viva Moda”, „Twój Styl” oraz „Viva”.
W 2009, 2010 i 2011 roku wystąpiła na pokazach Victoria’s Secret. Od 2010 roku pojawiała się w polskiej edycji programu „Top Model” m.in. w roli jurorki. W 2011 roku wyszła za modela serbskiego pochodzenia Sashę Knezevicia. Ślub odbył się na Majorce, gdzie modele posiadają dom. Para często i chętnie pracuje razem, a Anja Rubik nie ma oporów przed opowiadaniem o swoim związku w licznych wywiadach. W 2011 roku wystąpiła z mężem nago na okładce „Vivy”. Również w 2011 roku pojawiła się w pełnym negliżu w kalendarzu Pirelli, sfotografowana przez Karla Lagerfelda.
W 2012 roku w Cannes wyszedł pierwszy, 300-stronicowy „25 Magazine” autorstwa Anji Rubik i jej męża. Pismo było pikantnym zbiorem erotycznych sesji zdjęciowych autorstwa m.in. Annie Leibovitz, Inez van Lamsweerde i Elen van Unwerth i w takim stylu będzie utrzymywane. Anja Rubik nie ukrywa swojego wyzwolonego stosunku do seksu i nie boi się rozmawiać o nim w mediach. Podkreśla również, że najchętniej promuje pewne siebie kobiety kobiety, a pozostałe zachęca do budowania silnego poczucia własnej wartości.
W tym roku światło dzienne ujrzy czwarta edycja magazynu zatytułowana „5 senses”. Pod takim samym hasłem odbędzie się dziewiąta edycja poznańskiego festiwalu Art & Fashion Forum, którego Rubik będzie kuratorką. Impreza będzie miała miejsce w dniach 12-14 października 2015 roku. Rubik chce dzielić się z uczestnikami warsztatów swoją wiedzą i wieloletnim doświadczeniem.
W 2013 roku modelka zajęła się różnego rodzaju działalnością „pozawybiegową”. Razem ze swoim przyjacielem, projektantem luksusowego obuwia – Giuseppe Zanottim, stworzyła minikolekcję dodatków utrzymanych w rozpoznawalnym stylu top modelki. Anja zaprojektowała kolekcję inspirowaną własną szafą dla marki Mohito oraz damskie perfumy Original, które osiągnęły komercyjny sukces. Praca nad zapachem zajęła jej kilka miesięcy, a modelka jest bardzo dumna z efektów. Do tej pory reklamowała perfumy, takie jak: Chloe, Elie Saab, DKNY, Trussardi czy Armani – tym razem stworzyła coś własnego i osobistego.
W 2014 roku wystąpiła w dwóch teledyskach. W autoironicznym kawałku „Chleb” Mistera D., czyli Doroty Masłowskiej, udowodniła dużą dozę dystansu do siebie. Wcieliła się w rolę dziewczyny dresiarza, przełamując swój idealnie wypracowany wizerunek. Z kolei, mroczne wcielenie pokazała w klipie „Jewels”, autorstwa kanadyjskiego wokalisty Alexa Fleminga, ukrywającego się pod pseudonimem Black Atlas. Przyjaźni się także z polską wokalistką Mary Komasą, a w 2015 roku wystąpiła w kontrowersyjnym teledysku do jej piosenki „Lost Me”.
Także w 2014 oraz 2015 roku została prowadzącą i jurorką polskiej edycji programu „Project Runway”. Za udział w telewizyjnym przedsięwzięciu zebrała mieszane recenzje i często spotykała się z krytyką. Mimo tego Anja uważa, że „Project Runway” poszerza wiedzę o polskiej modzie oraz pomaga młodym projektantom, dlatego warto się było w niego zaangażować. Anja zaprojektowała własną kolekcję kapsułową dla paryskiej marki IRO. Jej wieloletni przyjaciel Anthony Vacarello niedawno został dyrektorem kreatywnym Saint Laurent, zastępując tym samym Hedi Slimane. Rubik jest jedną z pierwszych osób, która nosi jego projekty.
W 2015 roku zajęła 17. miejsce w rankingu najlepiej zarabiających modelek z dochodem 3,5 mln dolarów. Taki sukces jest efektem ciężkiej pracy i dużych ambicji. Anja przełamuje powszechnie panujący stereotyp ślicznej, ale głupiej modelki. Jest bardzo inteligentna. W przerwach podczas sesji zdjęciowych i pokazów mody czyta Witkacego, Joyce’a i Kapuścińskiego.
Anja Rubik jest uważana za jedną z najlepiej ubranych Polek, ale do mody ma swobodny stosunek: „Nie kieruję się żadną regułą w kreowaniu swojego stylu. Ludzie powinni się modą bawić. Nawet, jeśli ktoś popełni błąd, wszystko jest ok, bo to tylko moda” – tłumaczy. W karierze modelki osiągnęła właściwie wszystko, jednak nie lubi być nazywana „ikoną”. Jest zdeklarowaną pracoholiczką, z pasją poświęcającą się swoim celom i wciąż ma w planach dużo nowych projektów.
ZDJĘCIE – EAST NEWS
AUTOR – JUSTYNA MAJKA, REDAKCJA
