brak kategorii
Afterparty Gali MET czy impreza na ulicach Hawany?
07.05.2016 Redakcja Fashion Magazine
Mimo że Cindy Crawford ogłosiła niedawno światu przejście na modową emeryturę, dalej jest istotnym elementem branży mody. Przyznajcie sami, czy wyobrażacie sobie afterparty po gali MET, zorganizowane przez Balmain bez gwiazdy jego ostatniej kampanii? Oczywiście, że nie. A Cindy mimo upływającego czasu prezentowała się znakomicie. Musimy wam wyznać, że nie kryjemy podziwu względem jej fantastycznej figury. Tu na zdjęciu z dyrektorem kreatywnym domu mody Olivierem Rousteingiem i fotografem Stevenem Kleinem.
Jak wyglądał pokaz Chanel Cruise? Balmain ma Cindy Crawford, a Chanel? Jak wszyscy wiedzą Karl Lagerfeld sięga jedynie po to, co najlepsze, dlatego największą gwiazdą na pokazie, oczywiście obok samego Karla, była Gisele Bündchen. Modelka po pokazie z wielką chęcią pozowała na tle hawańskich budynków czy na maskach vinatge samochodów. Trzeba przyznać, że Brazylijka świetne wygląda w takim berecie.
Impreza nie mogła się odbyć bez młodszych reprezentantek „Balmain Army”. Swoją obecnością wydarzenie uświetniły najgorętsze nazwiska, które często możemy podziwiać na wybiegach domu mody. Podczas wydarzenia Joan Smalls i Doutzen Kroes, wykorzystały ten czas na wspominanie wspólnych projektów i wydarzeń towarzyskich. Najlepsze towarzystwo jest gwarancją mile spędzonego czasu, a każda impreza w takim wypadku kończy się o świcie.
Z muz Chanel na pokazie obecna była nie tylko Gisele. Modelka, która rozpoczęła swoją przygodę z Chanel w 2012 roku, Caroline de Maigret najpierw z wielkim zainteresowaniem podziwiała projekty Lagerfelda, a po pokazie wraz z koleżankami ruszyła w miasto. Aby poczuć klimat prawdziwej Kuby, dziewczyny wybrały charakterystyczne dla Hawany samochody, które swoich wyglądem i duchem pozostały w połowie ubiegłego wieku. Zazdrościmy!
Obok Oliviera Rousteinga, rolę gospodarza sprawowała jego ulubiona rodzina Kardashianów. Kim wraz z mężem i siostrami dbała, aby wszyscy goście bawili się znakomicie, a wspomnienia po imprezie miały wyłącznie charakter pozytywny. Przynależność do drużyny Rousteinga w znaczący sposób podkreślił Tyga, który na tę okazję założył specjalną kurtkę. Jednak Kanye West nie pozwolił, aby młodszy muzyk przyćmił doświadczonego imprezowicza. Szerokim echem odbiły się jego soczewki, które tego wieczoru były porównywane do wilczych oczu.
Karl Lagerfeld ma powody do dumy. Po raz kolejny udowodnił, że jego propozycje na wybiegu to wspaniałe, przemyślane projekty, łączące tradycję zapoczątkowaną przez Coco Chanel z nowoczesnym spojrzeniem na modę. We wtorkowy wieczór projektant również, uciszył złośliwe opinie na jego temat, mimo swojego imponującego wieku – 82 lat, udowodnił, że nadal jest młody duchem. Po pokazie dotrzymywał tanecznego kroku młodszym przyjaciołom. Tego wieczoru Karl był królem nie tylko mody, ale przede wszystkim parkietu!
Na sam koniec zostawiliśmy prawdziwą wisienkę na torcie. Ola Rudnicka była jedyną polką na pokazie Chanel. Jak się okazało, na Kubie Polska znana jest nie tylko wyłącznie przez piękną modelkę, ale też przez perłę naszej motoryzacji – Fiata 126P! Zapewne dla Rudnickiej musiało to być miłe zaskoczenie!Takich pojazdów na Gali Met nie mieli! Dlatego po burzliwych dyskusjach szala zwycięstwa przechyliła się na stronę afterparty pokazu Chanel.