Nie tak dawno, za pośrednictwem swojego Twittera żartowała do fanów, że jej nowy album będzie utrzymany w klimacie muzyki dram'n'bass. W każdym razie jasne było, że Adele jest w trakcie nagrywania kolejnego albumu. Poprzedni, zatytułowany "25" (od wieku, w którym go nagrywała) został wydany w 2015 roku. Dokładnie chwilę po premierze, piosenkarka zapowiedziała, że następny wyjdzie dopiero za 5 lat. Tak jak obiecywała, tak będzie. Autorka hitu "Someone Like You" właśnie zapowiedziała premierę nowej płyty.
O nowej płycie Adele poinformowała fanów w nietypowy sposób, a mianowicie podczas prywatnego występu dla gości zebranych na weselu jej przyjaciółki. Na małej scenie wykonała swój wielki przebój "Rolling In The Deep" oraz kilka innych, wszystkim dobrze znanych, piosenek. Podczas tego wyjątkowego koncertu, laureatka nagrody Grammy za najlepszy album, zdradziła, że jej nowa płyta wyjdzie we wrześniu. Wszystko zostało uwiecznione na video, które nagrywali goście uczestniczący w zabawie.
Bez wątpienia nowy album Adele jest najbardziej wyczekiwanym w tym roku. Od "25" minęło 5 lat. W trakcie tego czasu piosenkarka rozwiodła się ze swoim mężem – Simonem Koneckim, a także schudła około 30 kg! Zdjęcia z metamorfozy są pilnie strzeżone przez piosenkarkę, a także jej team. Małą namiastkę mogliśmy szansę zobaczyć w poście Kingi Rusin (z imprezy po gali rozdania Oscarów), a także ze wspomnianego wyżej wesela.
