W myśl idei tworzenia kolekcji z perspektywy osoby pochodzącej z dala od stolicy Szwecji, Jonny postanowił wszystkie elementy uszyć inaczej, określając tym samym nowe proporcje odzieży męskiej. Patrząc na rosnącą popularność holistycznego stylu życia i zainteresowanie wsią (a konkretniej czymś w stylu slow-life) nie powinny nikogo dziwić gumowe buty, ciężkie trapery, czy oversizowe płaszcze. Workwear nabiera w nowej kolekcji Acne Studios nowego znaczenia, bardziej swojskiego, z nutką nowoczesnego street fashion. Nawet kolory idealnie wpasowują się w koncepcję małomiasteczkowości, Johansson balansuje barwami na granicy niewymuszenia a potrzebą zwracania uwagi.
