Khloe Kardashian rusza z linią dżinsów dla „wszystkich kobiet”

Khloe Kardashian zawsze uważana była za „najbrzydszą i najgrubszą” z sióstr. Krytycy wytykali jej brak podobieństwa chociażby do Kim i Kourtney oraz dość potężną posturę. Jakiś czas temu Khloe postanowiła wziąć się za siebie, a w wyniku diety (zrezygnowała między innymi z nabiału) oraz morderczych wręcz treningów zaprezentowała przemianę roku motywując do zmiany stylu życia rzesze kobiet na całym świecie. Swoje doświadczenie oraz problemy z doborem ubrań do sylwetki (pomimo tego, że mocno schudła, nadal posiada dość szerokie biodra i dużą pupę) postanowiła przełożyć na kolejny biznes – markę dżinsów Good American, którą stworzyła we współpracy z projektantką, Emma Grede.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika GOOD AMERICAN (@goodamerican) 6 Paź, 2016 o 9:41 PDT

Ideą stojącą za marką Khloe było stworzenie dżinsów „dla wszystkich typów sylwetek”. W skład kolekcji weszły więc między innymi rurki (w tym także modele dostosowane do szerokich bioder i pośladków), boyfriendy, spodnie z wyższym i niższym stanem oraz wersje dla dziewczyn o dużej różnicy między obwodem talii i bioder (dżinsy te posiadają wykonturowaną talię i specjalne szwy, aby nie odstawały w dolnym odcinku pleców). Produkty marki Good American występują we wszystkich tradycyjnych kolorach (m.in. czerni, bieli i błękicie), a ich rozmiarówka waha się od amerykańskiego „0” aż do „24” (polskie „54”).

Jest jednak jedno „ale”. Internauci już wytknęli Khloe pewną nieścisłość i hipokryzję. O co chodzi? Oczywiście o pieniądze. Pomimo tego że Kardashianka komunikuje swoje produkty jako „dżinsy dla wszystkich kobiet”, ich cena waha się od 189 do 215 dolarów, czyli mniej więcej do 1000 złotych. Przyznacie, dla przeciętnego człowieka nie jest to najniższa ani nawet średnia półka. Nie wydaje nam się jednak, aby ten fakt zaważył mocno na popularności marki Khloe Kardashian, która już teraz do swojego portfolio może dopisać kolejny, udany projekt.