AGNIESZKA MACIEJAK „FLAMMARION”
Zgodnie ustaliliśmy w redakcji, że pokaz Agnieszki Maciejak zorganizowany na dachu jednego z warszawskich budynków, był w czołówce najlepszych w zeszłym sezonie. Projektantka postawiła na wyraziste, galaktyczne kurtki i sukienki, więc dla słusznego zachowania równowagi wybrała bardzo delikatne, naturalne makijaże, które wykonano przy pomocy kosmetyków Inglot. Modelki miały lekko podkreślone bronzerem policzki, beżowe powieki i prawie nietknięte tuszem rzęsy. Usta w odcieniu naturalnego, lekko przygaszonego różu były idealnym dopełnieniem tej wersji „make up no make up”.
MACIEJ ZIEŃ „SWEET DREAMS”
Kolekcja „Sweet Dreams” sygnalizująca wielki powrót Macieja Zienia do polskiej mody, wywołała w nas mieszane uczucia. Z jednej strony bowiem od początku trzymaliśmy kciuki za sukces projektanta i cieszyliśmy się, że po głośnym skandalu udało mu się wyjść na prostą. z drugiej – nie do końca byliśmy fanami zaproponowanego eklektyzmu, który miejscami ocierał się po prostu o brak konsekwencji. Za to makijaże totalnie skradły nasze serca – jesteśmy wielkimi fankami mocnego rozświetlenia, szczególnie w stylizacjach wieczorowych. Tutaj makijażyście zaproponowali je w idealnej postaci – w towarzystwie kości policzkowych podkreślonych różem, naturalnych powiek i ust w odcieniu „nude”. Super!
MARIUSZ PRZYBYLSKI „TRANSPLANTATION”
Pokaz „Transplantation” połączony z prezentacją kolekcji „White Wolf” Mariusza Przybylskiego był jednym z ciekawszych wydarzeń minionego roku. Same kolekcje również bardzo przypadły nam do gustu i tylko potwierdziły, że Przybylski to jeden z dojrzalszych i najbardziej konsekwentnych polskich projektantów, który nie boi się jednak brać udziału w zaskakujących przedsięwzięciach (a takim na pewno była współpraca z Vive Textile Recycling). Makijaż z tego pokazu był ucieleśnieniem naszego idealnego, wieczorowego looku – wyrazistego, ale niezbyt przesadzonego, w którym gruba, ekstremalnie wywinięta kreska została zrównoważona przez gładką cerę i wilgotne, zaczesane do tyłu włosy. Do skopiowania!
MMC JESIEŃ-ZIMA 2015
Nie ukrywamy, że MMC to jedna z naszych ulubionych polskich marek premium, a Ilonę Majer i Rafała Michalaka uważamy za przedstawicieli najzdolniejszych i najbardziej dojrzałych projektantów w branży. Bardzo kameralny pokaz kolekcji na jesień-zimę 2015, który duet zorganizował w odnowionej przestrzeni Reduty Banku Polskiego, tylko utwierdził nas w tym przekonaniu. Wszystko składało się tu bowiem w spójną i bardzo przemyślaną całość: mocna kolekcja bazująca na grze fakturą i tkaniną, fantastyczne fryzury nawiązujące do klimatu „wet look” i makijaże, w których nacisk położono na mocno przydymione, grafitowo-czarne oko i blade usta. Lubimy!