Wyglądają znajomo? Nic dziwnego – naszym zdaniem fryzury u Valentino były ewidentnie inspirowane Larą Croft. Jeśli więc zdarzało się wam grywać w „Tomb Raider”, taki sposób na podrasowanie kucyka powinien mieć u was dodatkowe punkty za przywołanie wspomnień. Jak ułożyć włosy, by uzyskać podobny efekt?
Na wilgotne włosy nałóżcie piankę zwiększającą objętość i wysuszcie je suszarką. Zróbcie precyzyjny przedziałek na środku i zwiążcie włosy w koński ogon tuż nad karkiem tak, by przykryć nimi uszy. Rozmieśćcie gumki na kucyku w odstępach mniej więcej pięciocentymetrowych i poluzujcie włosy między nimi, by powiększyć ich objętość. Całość spryskajcie lakierem nabłyszczającym – teraz fryzura powinna wytrzymać całą noc.
…a jeśli obawiacie się, że kucyk à la Lara Croft jest infantylny, spójrzcie jeszcze raz na sylwetki z pokazu Valentino – jak widać, taka fryzura świetnie przełamuje stylizacje retro!