,,Ślepnąc od świateł” to kolejny tytuł Żulczyka, po który sięgam. Napisana świetnym językiem fabuła pochłania bez reszty. Każda sytuacja przedstawiona jest tak realnie, że czuje się ją i widzi. Nie ma żadnych wątpliwości czy ta sytuacja wydarzyła się naprawdę. Żulczyk do samego końca kieruje czytelnikiem, żeby oczywiście na sam koniec go zaskoczyć. Polecam!
Jakub Żulczyk, „Ślepnąc od świateł”
Polecamy także: 5 pytań do… Adama Kaszewskiego