Autorką sesji jest duńska artystka Hellen Van Meene, która zamiast zwykłych zdjęć zrobiła coś na kształt małych dzieł sztuki. Wykorzystała kontrasty świetlne, podkreślając tym samym realizm wnętrza opuszczonego dworu i stworzyła niepowtarzalny, dekadencki klimat. Udział w sesji wzięły Cong He, Elizabeth Davison, Fay Alice Parsons, Lorna Foran, Sophia Linnewedel oraz Polka Klementyna Dmowska z agencji D’Vision. Modelki pozują w skrojonych płaszczach, sukienkach z szerokimi rękawami i graficznymi printami oraz z klasycznymi torebkami Marni. Makijażem oraz włosami zajęli się kolejno Tom Pecheux i Sam McKnight, duet, który współpracował niedawno podczas pokazu couture Chanel. Pecheux postawił na delikatny, ale zarazem romantyczny look, natomiast McKnight zdecydował się na klasyczne, proste włosy, bądź naturalne fale.
Marni ponownie nie zawiodło. Ich jesienno-zimowa kampania to prawdziwa uczta dla oczu, a artystyczne ujęcia bez wątpienia wyróżniają się na tle innych. Tym bardziej cieszymy się, że w takim projekcie znalazło się miejsca dla polskiej modelki!
