Ostatnia potężna wpadka Pumy podczas rozgrywek Euro 2016 sprawiła, że o marce znów zaczęło mówić się źle. Nic więc dziwnego, że PR firmy robi co może, by zatrzymać falę krytyki. Być może tym razem to się uda – Pumie udało się nawiązać współpracę z New York City Ballet, dla których stworzą komplet strojów.
Jak donosi WWD marka podpisała z baletem wieloletnią umowę, w ramach której zobowiązała się dostarczać stroje sportowe dla 92. najlepszych tancerzy. Miejmy nadzieję, że tym razem wszystko pójdzie bez żadnych komplikacji, a artyści nie będą mieli problemu z ubraniami niskiej jakości. Inne topowe marki sportowe inwestują w celebrytów i gwiazdy sportu – może więc w sztuce leży nisza, w której Puma sprawdzi się?