Jak podaje serwis WWD.com, H&M postanowił zakończyć swój cykl kolaboracji z ikonami świata mody. Na zakończenie szwedzka sieciówka przygotowała prawdziwy hit – kolekcję przygotowaną razem z domem mody Chanel. Paparazzi przyłapali Karla Lagerfelda w siedzibie głównej odzieżowego giganta.
Dodatkowo, do sieci wyciekły już trzy pierwsze projekty pochodzące z tej wspólnej kolekcji. Widać, że styl Chanel został zachowany, ale dodatkowo wzbogacony o świeże spojrzenie szwedzkiego giganta. Sławna torebka 2.55 ma mieć swoją tańszą wersję – mamy mieszane uczucia czy to nie zdegraduje jej statusu legendy.
Ani H&M ani Chanel nie chcą jeszcze oficjalnie komentować tych doniesień, lecz WWD.com dotarł do osób z bliskiego otoczenia szefostwa Chanel. – Ten projekt jest trzymany w największym sekrecie. Część projektów jest już gotowa – zdradzają pracownicy domu mody, co potwierdzają powyższe przecieki. A co na to H&M? – Nie komentujemy plotek. O wszystkich naszych nowych kolekcjach będziemy informować na bieżąco – ucina Margareta van den Bosch, dyrektor kreatywna H&M.
Z ustaleń WWD wynika, że kolekcja ma pojawić się w H&M jesienią tego roku. Nie możemy się doczekać!
