14 tytułów wielkoszlemowych, mistrzostwo olimpijskie, 27 tytułów ATP – Rafael Nadal słusznie uważany jest za jednego z najlepszych zawodników w historii tenisa i cały czas ciężko pracuje na to, aby stale poprawiać swoje statystki i powiększać grono zdobytych trofeów. Okazuje się, że „mistrz mączki”, jak wielu zwykło nazywać Nadala, może pochwalić się nie tylko talentem na korcie, ale także wysmakowanym gustem i zamiłowaniem do wysokiej jakości ubrań. Nie umknęło to uwadze Tommy’ego Hilfigera, który po sukcesie kampanii bielizny i perfum z 2015 roku, postanowił zaprosić sportowca do stworzenia kapsułowej kolekcji eleganckich garniturów i koszul.
„W ubiegłym roku rozpoczęliśmy współpracę z Rafaelem Nadalem wspaniałą kampanią reklamową bielizny i zapachu dla mężczyzn, oraz unikalnym wydarzeniem sportowym w Nowym Jorku. W tym sezonie będziemy wprowadzać innowacje w kolekcji Tommy Hilfiger Tailored dzięki kolekcji kapsułowej THFLEX Rafael Nadal Edition. Projekty zainspirowane samym Rafaelem Nadalem łączą w sobie naszą charakterystyczną, pełną elegancji estetykę z użytkowymi tkaninami, podkreślając współczesne aktywne życie, precyzyjne dopasowanie i funkcjonalność.” – tak współpracę komentuje projektant Tommy Hilfiger.
Jak przystało na sportowca Rafael Nadal nie lubi ograniczeń, nawet jeżeli chodzi o ubrania – liczy się przede wszystkim swoboda i niczym nieskrępowane ruchy. Dlatego kapsułowa kolekcja wyprodukowana jest z najwyższej jakości, elastycznych tkanin. THFLEX Rafael Nadal Edition to przede wszystkim perfekcyjnie skrojone i dopasowane garnitury, które zapewniają gwarancję wysokiego komfortu noszenia, a także ochronę przez zagnieceniami. Specjalne wykończenie umożliwia oddychanie delikatnym materiałom z wełny, wspomagając tym regulację temperatury ciała. To jednak nie wszystko. Na kolekcję składa się także sześć limitowanych koszul w odcieniach błękitu i bieli oraz linia krawatów, w charakterystycznych dla marki barwach – czerwony, granatowym oraz błękitnym.
Tommy Hilfiger i Rafael Nadal to świetny duet, mamy nadzieję, że panowie mają w planach jeszcze inne pasjonujące projekty!
