Mieszka w Kopenhadze, w której, nie oszukujmy się, wszyscy wyglądają stylowo, a Juel, która od siedmiu lat pracuje w „Elle” zdecydowanie zachwyca outfitami. Jak sama mówi, mimo iż praca jest jej pasją, a modę kocha miłością odwzajemnioną, czasem potrzebuje odskoczni. Taką terapią jest dla niej kuchnia, w której potrafi całkowicie się zatracić.
Dlatego „jest jedną z tych nieznośnych osób, które non stop publikują w sieci zdjęcia posiłków”. Są to jednak zdjęcia na tyle smakowite i zrobione z pomysłem, że przeplatane ze stylizacjami na blogu Food before Fashion robią wrażenie.
Mie wymyśla też własne przepisy i często „szuka nowych przygód i wyzwań” w kawiarniach, knajpkach, a nawet warzywniakach.
Jeśli tak jak my doceniacie ludzi, którzy mają mnóstwo pomysłów na siebie, zajrzyjcie na blog Food before Fashion. Smacznego!