Emily szukała w internecie podanych w ciekawy sposób informacji o ludziach związanych z modą i ich kosmetycznych trickach, ale niczego nie mogła znaleźć. Potrzeba okazała się matką wynalazku i dziennikarka sama stworzyła serwis, którego jej brakowało. Wytrwałość Emily i jej kontakty zdobyte w redakcjach pomogły rozkręcić stronę na dobre – obecnie Into The Gloss odwiedza 300 tysięcy unikalnych użytkowników miesięcznie. My doceniamy ją za świetny layout, pełne niezastąpionych wskazówek wywiady z gwiazdami i modelkami na temat dbania o urodę, testy kosmetyków i rzetelny dział pytań i odpowiedzi. Swoją drogą, sukces strony sprawił, że Emily wypuściła własną linię produktów do pielęgnacji i makijażu o nazwie Glossier, o których słyszeliśmy same dobre rzeczy i które chcemy jak najszybciej przetestować. Gdzie je znaleźć? Odwiedźcie stronę Glossier.