MODA, STYL ŻYCIA

Atelier Versace wiosna 2016

25.01.2016 Michalina Murawska

Atelier Versace wiosna 2016

Donatella Versace od jakiegoś czasu zdaje się porzucać estetykę dosłownego seksapilu i drapieżności, jaką wielu do tej pory utożsamiało z jej marką. Po eterycznej kolekcji couture zaprezentowanej w lipcu oraz kolekcji ready-to-wear będącej wariacją na temat seksownego militaryzmu, tym razem pod lupę wzięła kobiece kształty i krągłości podkreślane za pomocą każdego elementu garderoby. Charakterystyczne dla domu mody kobiece suknie tym razem występowały jednak w towarzystwie sportowych, lecz idealnie skrojonych garniturów, wycinanych żakietów, krótkich kurtek i wysadzanych koralikami bluz.

Pierwsza sylwetka, którą zaprezentowała debiutantka Yasmin Wijnaldum (mogliśmy ostatnio podziwiać ją w kampanii Prady), zdradzała, czego możemy spodziewać się po najnowszej kolekcji Atelier Versace. Białe cygaretki i krótka, strukturalna kurtka bomber dzięki swojemu sportowemu charakterowi przypominały nieco estetykę ready-to-wear, jednak detale, zdobienia i forma przypominały, że nadal mamy do czynienia z „wysokim krawiectwem”. Nie dało się również nie zauważyć szerokiego spektrum oldschoolowych detali – Donatella czerpała inspirację z wielu dekad, a pojedyncze elementy zaadaptowała do praktycznie każdej zaprezentowanej na wybiegu sylwetki. Były więc wycięcia, seksowne rozporki, ukośne cięcia, opływowe kształty i lateksowe paski  przetykające seksowne mini sukienki. Widzieliśmy również geometryczne zdobienia, patchworkowe elementy i dużą dozę tradycyjnego rękodzieła, które mieszało się z najnowocześniejszą techniką.

Pokazy Versace zawsze należą też do grona nielicznych, które w jednym miejscu gromadzą największe nazwiska modelingu. I nie jest tu mowa wyłącznie o najgorętszych twarzach sezonu czy najbardziej obiecujących debiutantkach. Mowa tu także o absolutnych legendach, z których wiele zawiesiło lub całkowicie porzuciło chodzenie po światowych wybiegach. W najnowszym pokazie couture, kreacje prezentowały takie modelki jak chociażby Lara Stone, Irina Shayk, bardzo dawno niewidziana Julia Stegner, Natasha Poly, Rosie Huntington-Whiteley i Mariacarla Boscono. Oczywiście znalazło się też miejsce dla Gigi Hadid, które zamknęła pokaz ubrana w fantastyczny czarny garnitur z wycięciami.

Kolekcja Atelier Versace na wiosnę 2016 to haute couture w seksownym i lekko sportowym, atletycznym wydaniu. To także mistrzostwo tradycyjnego krawiectwa i rękodzieła, połączone z nowoczesną techniką i elementami praktycznymi. Jesteśmy na tak!