Wnętrze kobiecej torebki to źródło wiedzy o jej upodobaniach, charakterze i aktualnej sytuacji życiowej. Praca, dom, impreza, choroba, ciepło, zimno – to wszystko kryje wnętrze tej ulubionej, codziennej torebki. Fakt, jak wiele w niej ukrywamy, może świadczyć o tym, jak ważny jest to element kobiecej garderoby. Dobrze wybrana i dobrana torebka może świadczyć o naszym indywidualnym, wyrafinowanym guście lub jego braku. Dzisiaj stała się ona autonomiczną częścią naszej garderoby – już dawno przestałyśmy dobierać ją do koloru lub materiału butów.
Ciekawy jest fakt, który obserwuję od dłuższego czasu – wynoszenie w pewnych kręgach torebki na piedestał statusu materialnego. Kiedyś materialnym synonimem pozycji społecznej była piękna biżuteria, zegarek, jakość materiałów, z których wykonana była odzież, natomiast współcześnie to właśnie ta ,,właściwa” torebka ma manifestować z jakiego kręgu społecznego przybywamy. Ja taką manifestację zawsze odbierałam jako zachowanie w złym guście, ale jeżeli ktoś czerpie z tego przyjemność, to nie zamierzam jej mu odbierać. Jedno jest pewne: o dobrej jakości torebki nie stanowi napis promujący projektanta, za którym coraz częściej nie idzie dobra jakość wykonania. Jest coraz więcej polskich i światowych firm, które rozumieją i doceniają znaczenie słowa „jakość”. Co za tym idzie, nie trzeba sprzedawać samochodu lub brać kredytu aby taką wyjątkową torebkę nabyć.
Jednak, szukając nowej torebki na pewno nie zaglądałabym do popularnych sklepów sieciowych. O ile w sieciówkach można znaleźć dobrej, a nawet wysokiej jakości ubrania, o tyle torebki w większości są wykonane z marnej jakości skór lub są po prostu skóropodobne czyli – eko. Taka torebka nigdy nie będzie wyglądała szykownie i na pewno nie będzie trwała. Wiem z własnego doświadczenia, że dobrej jakości skóra będzie się też pięknie starzała. Ba, z upływem lat dobrze pielęgnowana będzie wyglądała lepiej niż w dniu jej zakupu. Mam w swojej kolekcji kilka pięknych torebek vintage, wszystkie odziedziczone po mojej babci i cioci, dlatego warto zaglądać do starych szaf bo tam na pewno znajdziecie niejeden skarb. Zawsze się zastanawiałam, jak to jest możliwe, że torebki które mają po 30, 40 lat nadal wyglądają tak wspaniale. Odpowiedź jest prosta – jakość. Kiedyś kobieta miała jedną, góra dwie torebki, które miały jej służyć przez lata, więc dobór odpowiedniej jakości nie tylko skóry, ale też zamków czy okuć miał fundamentalne znaczenie. Poza tym, wybierając torebkę vintage mamy zawsze gwarancję, że żadna inna kobieta takiej mieć nie będzie.
Torebka biznesowa
Trudno w przypadku torebki biznesowej mówić tylko o jednym modelu. Coraz częściej są ich aż trzy. Główna to ta, w której nosimy całe nasze „życie”, druga to torba na komputer, a trzecia to ta malutka na długim pasku przewieszona przez ramię..
Na pewno torba biznesowa powinna mieć geometryczny graficzny kształt, wówczas mamy gwarancję, że zawsze będzie wyglądała bardzo profesjonalnie i elegancko. Kolor torebki biznesowej powinien się zmieniać wraz z porą roku. Na pewno w tym przypadku w kolorystyce wygrywa klasyka, czyli kolor czarny, granatowy, beżowy lub karmelowy i szary, ale też czerwony. O ile w przypadku dużej torby powinniśmy trzymać się klasycznych form, to już w przypadku małej torebeczki na telefon i kosmetyki możemy zaszaleć. Pamiętajcie Panie, istnieje coś takiego jak droga z pracy i do pracy. To właśnie tą małą torebką możemy zaznaczyć swój indywidualizm, tym bardziej, że w biurze możemy ją schować do naszej dużej.
Torebka koktajlowa
Ja w swoim życiu miałam przyjemność uczestniczyć w wielu przyjęciach koktajlowych, co pozwoliło mi wypróbować wszystkie formy torebek, a co najważniejsze wyciągnąć z tego doświadczenia konstruktywne wnioski. Przyjęcie koktajlowe to takie, które odbywa się popołudniową porą na stojąco. I tu kluczowe jest słowo na stojąco. Podczas takiego spotkania powinnyśmy mieć dwie wolne ręce. Po pierwsze, w jednej trzymamy kieliszek z szampanem, a drugą się witamy. Gdzie wobec tego znajduje się nasza torebka? Wisi spokojnie na naszym nadgarstku na krótkiej rączce. Tylko taka torebka pozwoli wam zachować pełną swobodę w komunikowaniu się podczas przyjęcia koktajlowego.
Na górze od lewej: Gino Rossi 369,90 zł, Polala 590,00 zł Na dole od lewej: Baobao około 2 950 zł, Ewa Wajnert 410,00 zł
Torebka casualowa
Chyba każda z nas miała lub ma miękką torbę typu ,,wór” w wersji weekendowej. To idealna torba, która najczęściej dzięki miękkiej skórze, ale też formie daje nam poczucie komfortu i wygody. Dziś wielu młodych polskich projektantów ma nam bardzo wiele do zaoferowania w tym względzie. Na pewno warto dać im szansę, tym samym wspierając to co polskie.
Torebka wieczorowa
Współczesne torebki wieczorowe potrafią wyglądać jak istne dzieła sztuki. Zaliczamy do nich te w kształcie koperty, zwane kopertówką, ale też małe torebki o różnorakich kształtach, które swoim wyglądem przypominają biżuterię. Taka mała, ale jakże spektakularna torebka może stać się bohaterką naszej stylizacji. Mała czarna wraz z fantazyjną torebką i butami zrobią cały look. Panie często mnie pytają, co mają zrobić podczas przyjęcia z taką torebką. Jeżeli przyjęcie jest „zasiadane” to należy umiejscowić ją za naszymi plecami, przy oparciu. Natomiast jeżeli stoły są okrągłe, a nasza torebka jest na tyle efektowna, że chcemy się nią pochwalić lub po prostu będzie nam za plecami przeszkadzała, możemy ją położyć na stole za kieliszkami.
Na górze od lewej: Deni Cler 1 499,00 zł, Solar 899,00 zł Na dole: Manu z Kurnik, Longchamp
Pielęgnacja
Jeżeli torebka ma nam służyć przez wiele lat, a jest wykonana ze skóry licowanej to pamiętajmy, aby dbać o nią w odpowiedni sposób. Jak każda skóra, wymaga nawilżenia i natłuszczenia. Jeżeli zimową torebkę odkładamy na półkę, to należy ją natłuścić specjalnym kremem lub mleczkiem do pielęgnacji skór. Pamiętam jak moja mama, w ciemnych czasach komuny, używała do tego celu kremu Nivea. Dzisiaj rynek oferuje nam całą gamę produktów, pamiętajmy jedynie , iż muszą one być pochodzenia zwierzęcego lub roślinnego, a nie pochodnymi ropy naftowej. Następny krok to wypchanie torebki bibułą lub jakąkolwiek tkaniną która uniemożliwi jej deformacje. Następnie torebkę należy zapakować do woreczka, który oddycha. Jeżeli takiego nie macie, włóżcie torebkę do pościelowej poszewki, ale nigdy nie pakujcie plastikowej reklamówki. Torebka w plastiku nie będzie oddychać, a skóra na pewno będzie pękać.
Moja rada
Mając kilka różnych torebek i zmagając się ciągle z przepakowywaniem naszych akcesoriów z jednej do drugiej, kończymy zazwyczaj tak, że kilka strategicznych drobiazgów nabiera statusu „zaginionych”. Idealnym rozwiązaniem w takim wypadku jest posiadanie kilku kosmetyczek i saszetek, w których będziemy trzymały nasze dokumenty, pendrive’y oraz niezbędne pomoce biurowe. Taka organizacja na pewno ułatwi mam życie, bowiem jedyne co nam pozostanie to przełożenie kosmetyczek do nowej torebki. W ten sposób nie zapomnimy niczego z potrzebnych nam rzeczy.
Podsumowując dzisiejszy materiał: nie żałuj czasu na wybór torebki, bo będziesz jej używała codziennie. Jakość niech zawsze stoi przed ilością. Zajrzyj do babcinej szafy, być może znajdziesz tam niejeden skarb. Dostosuj charakter torebki do okoliczności, ubioru i pory roku.
Udanych łowów!
