Interesujecie się modą, śledzicie pokazy, nie jest dla was tajemnicą na czym polega styl normcore, albo co nosiło się w latach 90.? Zobaczcie naszą listę 5 modnych seriali, które wyznaczają trendy i które trzeba zobaczyć.
Beverly Hills 90210
Moda na lata 90. wraca, więc warto przypomnieć sobie, co nosili Dylan, Brandon & Brenda, Donna, Kelly oraz ich przyjaciele, którzy byli idolami naszego dzieciństwa. Królowały spodnie typu mom dżins, koszulki wiązane nad pępkiem, kolorowe frotki, natapirowane włosy oraz wzorzyste koszule. Obowiązywała moda na niewychudzoną sylwetkę. Najciekawszym wątkiem jest metamorfoza Brendy, która ze skromnej mieszkanki Minnesoty zmienia się w seksowną dziewczynę ze słonecznej Kalifornii. Wizerunek ekipy z Beverly Hills wyznaczał trendy, pokazywał tysiącom nastolatków na świecie jak wyglądać niebanalnie. Dziewczyny
Bohaterkami jest grupa dziewczyn mieszkających w Nowym Jorku. Nie udają, że są stylowe, nie kupują butów Jimmy Choo i nie chodzą w ciuchach od projektantów. Garderobę uzupełniają na pchlich targach oraz sklepach z odzieżą używaną. Efekt jest, jakby to delikatnie ująć, bardzo eklektyczny. Są pokoleniem 20 i 30-latek, których życie nie przypomina sielanki w stylu Carrie Bradshow. Problemy finansowe, bezrobocie, tułanie się od stażu do stażu – z tym mierzą się dziewczyny każdego dnia. Do tego kłócą się między sobą nieustannie i nie dogadują z życiowymi partnerami. Prawdziwe życie? Według Leny Dunham – tak. Jest autorką scenariusza, reżyserką i gra główną rolę. To głos nowego pokolenia, którego nie można ignorować. Mad Man
Janie Bryant – kostiumografka Mad Mena do jednego odcinka przygotowuje nawet 300 stylizacji! Portret psychologiczny bohaterów jest ściśle związany z ich garderobą, dlatego wypadają bardzo autentycznie. Większość kostiumów to jej projekty, ale regularnie na plan serialu dostarcza modę vintage. Bryant tnie i przerabia kreacje z lat 50. i 60. Bohaterki – Joan, Betty i Peggy (te imiona!) wiedzą. jak ważny jest perfekcyjny wygląd, dlatego podkreślają talię i najczęściej wybierają ołówkowe spódnice do kolan. Noszą idealnie upięte koki i misterne grzywki. Panowie natomiast powinni dokładnie przyjrzeć się stylowi głównego bohatera – Dona Coopera. Dzięki serialowi moda retro wróciła do łask. Skins
To brytyjski serial opowiadający o grupie nastolatków z Bristolu. Tytuł w slangu brytyjskim oznacza bletkę – bibułkę do skręcania jointów. Bohaterowie nie pochodzą z zamożnych grup społecznych. Wychowują się w dysfunkcyjnych rodzinach, piją i palą, sypiają z niewłaściwymi osobami, przeklinają, mają milion problemów. Dlatego stylista serialu, Edwarda K. Gibbon, ubiera ich w ciuchy z H&M, Primarku, Top Shopu czy New Looka. Wszystko narzucone jest na siebie jakby od niechcenia. Jeśli chcecie zobaczyć jak nosić sandały do skarpet, obejrzyjcie chociaż kilka odcinków. Zakazane imperium
Jeśli lubicie lata 20. i 30. to ten serial powinien zadowolić wasz gust modowy. Był to czas prohibicji, boomu na Wall Street, kwitnącego hazardu i prostytucji. Kobiety uzyskały prawo do głosowania, powstały także pierwsze rozgłośnie radiowe. W tak przełomowym momencie moda nie mogła pozostać niewzruszona. Akcja rozgrywa się w Atlantic City, w którym główny bohater, skarbnik miasta, dokonuje przekrętów finansowych. Za realizację tego gangsterskiego serialu odpowiedzialni są Martin Scorsese i Terrence Winter, którzy na jeden epizod wydali 18 milionów dolarów. Za ten ogromny budżet dostajemy bogato zdobione stroje, kosztowne futra, efektowną biżuterię, glamour jakiego nie wcześniej nie widzieliśmy.
Moda na lata 90. wraca, więc warto przypomnieć sobie, co nosili Dylan, Brandon & Brenda, Donna, Kelly oraz ich przyjaciele, którzy byli idolami naszego dzieciństwa. Królowały spodnie typu mom dżins, koszulki wiązane nad pępkiem, kolorowe frotki, natapirowane włosy oraz wzorzyste koszule. Obowiązywała moda na niewychudzoną sylwetkę. Najciekawszym wątkiem jest metamorfoza Brendy, która ze skromnej mieszkanki Minnesoty zmienia się w seksowną dziewczynę ze słonecznej Kalifornii. Wizerunek ekipy z Beverly Hills wyznaczał trendy, pokazywał tysiącom nastolatków na świecie jak wyglądać niebanalnie. Dziewczyny
Bohaterkami jest grupa dziewczyn mieszkających w Nowym Jorku. Nie udają, że są stylowe, nie kupują butów Jimmy Choo i nie chodzą w ciuchach od projektantów. Garderobę uzupełniają na pchlich targach oraz sklepach z odzieżą używaną. Efekt jest, jakby to delikatnie ująć, bardzo eklektyczny. Są pokoleniem 20 i 30-latek, których życie nie przypomina sielanki w stylu Carrie Bradshow. Problemy finansowe, bezrobocie, tułanie się od stażu do stażu – z tym mierzą się dziewczyny każdego dnia. Do tego kłócą się między sobą nieustannie i nie dogadują z życiowymi partnerami. Prawdziwe życie? Według Leny Dunham – tak. Jest autorką scenariusza, reżyserką i gra główną rolę. To głos nowego pokolenia, którego nie można ignorować. Mad Man
Janie Bryant – kostiumografka Mad Mena do jednego odcinka przygotowuje nawet 300 stylizacji! Portret psychologiczny bohaterów jest ściśle związany z ich garderobą, dlatego wypadają bardzo autentycznie. Większość kostiumów to jej projekty, ale regularnie na plan serialu dostarcza modę vintage. Bryant tnie i przerabia kreacje z lat 50. i 60. Bohaterki – Joan, Betty i Peggy (te imiona!) wiedzą. jak ważny jest perfekcyjny wygląd, dlatego podkreślają talię i najczęściej wybierają ołówkowe spódnice do kolan. Noszą idealnie upięte koki i misterne grzywki. Panowie natomiast powinni dokładnie przyjrzeć się stylowi głównego bohatera – Dona Coopera. Dzięki serialowi moda retro wróciła do łask. Skins
To brytyjski serial opowiadający o grupie nastolatków z Bristolu. Tytuł w slangu brytyjskim oznacza bletkę – bibułkę do skręcania jointów. Bohaterowie nie pochodzą z zamożnych grup społecznych. Wychowują się w dysfunkcyjnych rodzinach, piją i palą, sypiają z niewłaściwymi osobami, przeklinają, mają milion problemów. Dlatego stylista serialu, Edwarda K. Gibbon, ubiera ich w ciuchy z H&M, Primarku, Top Shopu czy New Looka. Wszystko narzucone jest na siebie jakby od niechcenia. Jeśli chcecie zobaczyć jak nosić sandały do skarpet, obejrzyjcie chociaż kilka odcinków. Zakazane imperium
Jeśli lubicie lata 20. i 30. to ten serial powinien zadowolić wasz gust modowy. Był to czas prohibicji, boomu na Wall Street, kwitnącego hazardu i prostytucji. Kobiety uzyskały prawo do głosowania, powstały także pierwsze rozgłośnie radiowe. W tak przełomowym momencie moda nie mogła pozostać niewzruszona. Akcja rozgrywa się w Atlantic City, w którym główny bohater, skarbnik miasta, dokonuje przekrętów finansowych. Za realizację tego gangsterskiego serialu odpowiedzialni są Martin Scorsese i Terrence Winter, którzy na jeden epizod wydali 18 milionów dolarów. Za ten ogromny budżet dostajemy bogato zdobione stroje, kosztowne futra, efektowną biżuterię, glamour jakiego nie wcześniej nie widzieliśmy.