KULTURA

Nie obiecujcie sobie zbyt wiele po końcu świata

28.08.2024 FASHIONPOST

Nie obiecujcie sobie zbyt wiele po końcu świata

O swojej nowej produkcji Radu Jude mówi, że to połączenie komedii ze specyficznym kinem drogi. Zestawiając teraźniejszość z przeszłością, reżyser tworzy sugestywny i prowokacyjny obraz wyzysku, społecznych nierówności, pracy i nowej ekonomii.

Bohaterką filmu jest asystentka produkcji Angela Raducanu (Ilinca Manolache). Przed przepracowaną i niezbyt dobrze opłacaną kobietą stoi poważne zadanie, jakim jest przeprowadzenie wstępnych rozmów z kandydatami do udziału w krótkim filmie na temat bezpieczeństwa w pracy, zamówionym przez międzynarodową korporację.

Od wczesnego ranka Angela przemierza Bukareszt, byle tylko wyrobić się ze wszystkimi zadaniami, jakie postawiła przed nią zatrudniająca ją firma produkcyjna. Obok przeprowadzenia castingu to także odebranie z lotniska szefowej marketingu klienta (w tej roli Nina Hoss) czy szereg innych produkcyjnych spraw. Co gorsza, casting nie idzie po myśli Angeli, od chwili gdy jedna z osób, z którymi rozmawia, przekonuje o odpowiedzialności pracodawcy za wypadek, jaki jej się przydarzył. Do tego, by wybuchł skandal, brakuje niewiele.