Śnieżna biel to nowa czerń i to zdecydowanie w wersji monochromatycznej – biały kombinezon czy koszulowa tunika (jak na paryskim wybiegu Hermès) rządzą. W modzie są też jasne dżinsy i spódnice (tylko spójrzcie na propozycje najbardziej francuskiej z Francuzek Isabel Marant). Prostą białą sukienkę można z powodzeniem zestawić z luźnym swetrem o grubszym splocie w odcieniu beżu, a delikatny akcent kolorystyczny (np. czerwona szminka) zawsze jest w takim miksie mile widziany. Biel idealnie komponuje się też z super modnym zamszem w kolorze jasnego brązu (ach te torebki z frędzlami!), nie wspominając o subtelnej wakacyjnej opaleniźnie. Zapowiada się na biało!