Julia Wieniawa prezentuje nowy taneczny singiel „Na darmo” i zapowiada debiutancki album!

Julia Wieniawa to nie tylko aktualnie najbardziej wpływowa influencerka, ale też całkiem niezła aktorka i piosenkarka. Na koncie ma już kilka dobrze przyjętych muzycznych eksperymentów, ale fani wciąż oczekują całego albumu. Okazuje się, że Wieniawa już niedługo spełni ich prośby. Dziś ukazał się nowy singiel Julii w zupełnie nowym dla niej, tanecznym stylu. Wrażenie robi także teledysk, w którym wystąpiły m.in. Jessica Merced, Maffashion i Arek Kłusowski!

Swoją przygodę z muzyką Julia Wieniawa zaczynała piosenką „Na zawsze” nagraną wspólnie z zespołem Flirtini w 2016 roku. Wtedy bardzo młodziutka wówczas Wieniawa debiutowała na małym ekranie w serialu „Rodzinka.pl” u boku Macieja Musiała. Piosenka od razu stała się hitem, a kolejne „Oddycham”, „Nie muszę” czy ostatnia „Zabierz tę miłość” tylko powtórzyła jej sukces. Tym razem Wieniawa eksploruje taneczne rejony. Nad jej nową piosenką „Na darmo” pracowali: Maciej Sawoch (produkcja muzyczna), Arek Kłusowski (autor tekstu) oraz Kuba Karaś (produkcja muzyczna, wcześniej związany z zespołem The Dumplings). 

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Julia Wieniawa-Narkiewicz ⚡️ (@juliawieniawa)

„Utwór „Na darmo” jest takim moim hymnem o spełnianiu marzeń. Zarówno w tekście, jak i klipie opowiadam o czasem naprawdę niełatwej drodze, którą szczególnie my kobiety musimy pokonywać. Aby dotrzeć tam, gdzie pragniemy, musimy uwierzyć w siebie, odnaleźć prawdziwą siłę i zawalczyć o swoje pragnienia. A kiedy przychodzi już ten wyczekany moment – trzeba pokonać strach i wykorzystać naszą chwilę w pełni. Bo drugi raz może się już nie powtórzyć 🙂 W teledysku nawiązujemy właśnie do tego, jak na przestrzeni lat – my dziewczyny walczyłyśmy i nadal walczymy o swoje. Mam nadzieję, że ta piosenka nie tylko ruszy Was do tańca, ale też przypomni o Waszych marzeniach i o tym, że warto zacząć je spełniać!” – mówi Wieniawa.

Marzenie Julii Wieniawy spełni się już niebawem, bowiem piosenkarka przygotowuje się do wydania długo wyczekiwanej debiutanckiej płyty. W wywiadzie na antenie Radia Eska zapowiedziała, że album został zainspirowany muzyką z lat 80. Możemy się więc spodziewać wielu tanecznych przebojów, ale także wzruszających ballad. Album influencerki ma się pojawić na rynku jeszcze w tym roku!

Równocześnie z premierą singla na YouTube pojawił się teledysk w reżyserii Miłosza Sakowskiego. Ten z kolei został zainspirowany motywami retro (a szczególnie estetyką lat 30.) i zrealizowany w przestrzeniach jednego z warszawskich teatrów. Julia nie tylko wygląda fenomenalnie w każdym jego momencie, ale także nie stroni od efektów specjalnych (np. unosi się nad ziemią albo zostaje przecięta na pół przez iluzjonistę). Zobaczcie sami!