Ciężko uwierzyć, że marka Jacquemus obchodzi w tym roku 10-tą rocznicę powstania. Wokół nazwiska słynnego projektanta cały czas sporo się dzieje, a to wszystko za sprawą wysublimowanych projektów, słynnych już kapeluszy z ogromnym rondem czy zapierających dech w piersiach pokazach. Jacquemus uwielbia na swoje pokazy wybierać miejsca (realne), które nigdy wcześniej nie kojarzyły się w żaden sposób z modą. Inspirował się już francuską Rivierą (ten pokaz uczynił go zresztą gwiazdą francuskiej mody), pustynią i sportem. Wczorajszy pokaz jednak przejdzie do historii – Jacquemus zabrał dziennikarzy na pole lawendy. W Prowansji, na fuksjowym wybiegu zaprezentował zarówno męskie, jak i damskie sylwetki – tym samym znów przełamał kolejne zasady rządzące światem mody.
Niektórzy nazywają go Nowym Karlem Lagerfeldem. Coś w tym jest. Jak nikt inny Jacquemus potrafi rozpracowywać francuską modę i rozbierać ją na czynniki pierwsze. Każda jego kolekcja jest uosobieniem francuskiego stylu w każdej jego odsłonie: eleganckiej, nawiązującej do dwudziestolecia międzywojennego, casualowej – nie brakuje najważniejszych trendów sezonu i tych wakacyjnych, projektant znów nawiązuje do francuskiej Riviery.
Pokaz otworzyły projekty utrzymane w stylu ombre, by zaraz potem ustąpić miejsca pastelowym zestawom. Zakochaliśmy się w oversizowych marynarkach – francuski projektant proponuje na ten sezon ogromne marynarki w kolorze wściekłego różu. Nie zapomnimy też o bananowych, długich sukniach do ziemi, które na fuksjowym wybiegu zestawione były z brzoskwiniowymi okryciami i intensywnymi różowymi spodniami.
W kolekcji męskiej Jacquemus wydaje się być prawdziwym malarzem. Modeli traktuje niczym płótno, które barwi milionem barw, jednak wszystkie te kolorystyczne eksperymenty wychodzą perfekcyjnie. Takim przykładem może być limonkowa marynarka połączona z kwiatowymi spodniami i musztardowym paskiem, albo błękitny zestaw kurtka spodnie z fuksjowym swetrem i różową czapką. Patrząc na wybór kolorów nie bez znaczenia jest lokacja pokazu – Prowansja i jej lawendowe pole świetnie współgrają z cukierkowymi odcieniami.