Niepokojąca i nieoczywista Diane Arbus, jedna z najbadziej znanych kobiet fotografek na świecie doczekała się kolejnej wystawy, tym razem w deszczowym Londynie w Hayward Gallery. Podczas Diane Arbus: In the Beginning (13 luty – 6 maja 2019) zaprezentowanych zostanie ponad 100 zdjęć, z których część nigdy nie była wystawiana w Europie. W londyńskiej galerii znajdziemy wiele prac z wczesnego okresu jej twórczości z lat 1956-62. Większość z nich pochodzi z nowojorskiej wystawy w 2016 roku w Met Breuer oraz z kolekcji The Metropolitan Museum of Art, któremu w 2007 wiele fotografii artystki ofiarowały jej córki. Prace Arbus charakteryzuje voyeurystyczny klimat czy częste portretowanie dziwaków i osób wybijających się swoim zachowaniem bądź wyglądem z otoczenia.
,,Dziwacy urodzili się ze swoją traumą. Już zdążyli zdać swój test z życia. Są arystokratami”
Diane urodziła się w 1923 roku. Pochodziła z rodziny nowojorskich Żydów. Jej rodzice dorobili się wielkiego majątku na sprzedaży futer i swoim domu mody Russeks. Pomimo, że nie brakowało jej w życiu luksusu, czuła się zagubiona w swojej rzeczywistości. Objawiały się u niej stany lękowe i depresja.
Swojego męża poznała w domu mody rodziców, gdzie uczęszczała na lekcje rysunku. Allana Arbusa poślubiła w 1941, z którym w 1947 otworzyła studio fotograficzne. Współpracowali przy sesjach dla największych amerykańskich czasopism, a zdarzało się, że Diane pozowała jako modelka. Arbus nie lubiła tego świata, męczyła ją jego sztuczność i fałsz. Postawiła wtedy na fotografię dokumentalną, uliczną. Odwiedzała kostnice, krematoria, zakłady dla obłąkanych, noclegownie w celu znalezienia ciekawych dla niej tematów. Sama mówiła, że zapewne gdyby nie ona nikt nie odnalazłby bohaterów jej zdjęć. Fascynowała ją inność, niesamowitość modeli. Szukała jak najbardziej odbiegających od normy sylwetek i osobowości. Najbardziej znanymi zdjęciami Arbus są ,,Chłopiec z granatem” (1962) i ,,Bliźniaczki Rossel” (1967), które miały posłużyć Stanley’owi Kubrick’owi jako inspiracja postaci dwóch upiornych dziewczynek w Lśnieniu (1980).
Rok 1963 przyniósł jej prestiżowe stypendium Guggenheima. W 1967 roku wzięła udział w wystawie ,,New Documents” w MoMa, której kuratorem był bardzo krytyczny John Szarkowski. Cała wystawa przełamywała konwenanse, na zdjęciach czuć było obecność fotografa, który ,,odkrywał swoją prywatną obsesję”. W latach 60 liczyła się w świecie sztuki, była ceniona i popularna. Umarła w 1971 śmiercią samobójczą. W 1972 na Biennale w Wenecji jej prace zostały docenione przez jury, a Diane stała się pierwszą amerykańską fotografką na liście zwyciezców. W 2006 roku powstał film ,,Futro : portret wyobrażony Diane Arbus” z Nicole Kidman w roli głównej, opowiadający o życiu artystki.