Przeanalizowaliśmy pielęgnacyjną sztuczkę Lary Stone

Moda o, uwaga, Sudocremie – kremie, którego głównym zastosowaniem jest leczenie podrażnień u dzieci i pieluszkowego zapalenia skóry. Lara nic sobie z tego nie robi i, jak twierdzi, używa tego kosmetyku do twarzy w celu błyskawicznego poprawienia kondycji skóry. Trick podobno sprzedała jej kilka lat temu znajoma makijażystka – być może mamy więc do czynienia z pilnie strzeżonym do tej pory sekretem urody supermodelek.

Patrząc na skład produktu, dochodzimy do wniosku, że ten pomysł ma sens: lanolina działa ochronnie, alkohol benzylowy ma właściwości antyseptyczne, tlenek cynku redukuje podrażnienia, a benzoesan benzylu i cynamonian benzylu przyspieszają regenerację. Oczywiście nie zachęcamy was do przerzucenia się na Sudocrem na dobre i stosowania go jako kremu na co dzień – sama Lara zresztą przyznaje, że nakłada go na twarz raz na kilka tygodni lub w trakcie długiego lotu samolotem. Zdaniem modelki kosmetyk (lek?) „naprawia wszystko” i szczególnie dobrze sprawdza się w trakcie tygodni mody. Polecamy go przetestować, nakładając go na całą twarz wieczorem – upewnijcie się tylko, że eksperyment przeprowadzacie, gdy nie jesteście narażeni na konfrontację z innymi ludźmi, bo po posmarowaniu się Sudocremem będziecie wyglądać jak początkujący reprezentanci gotyckiej subkultury. Pamiętajcie też, że poszewka od poduszki po takiej regenerującej nocy totalnie będzie się nadawała do prania