Jak mawiała Carrie Bradhsaw „nigdy nie możesz mieć za dużo butów”, ale z pewnością możesz mieć kilka brzydkich par. Niestety, jak to bywa z przemijającymi trendami oraz inwencją projektantów, w każdym sezonie znajdzie się kilka projektów, którym daleko jest do miana ładnych, w szczególności jeśli mówimy o obuwiu. Chociaż brzydkim butom zdarza się chwilowo zyskać przychylność fashionistek, historia mody widziała kilka przypadków, które zostały głęboko zakopane w naszej pamięci, a my postanowiliśmy odkopać kilka z nich.
Crocsy
Rozumiemy dlaczego te buty noszone są przez dzieci, u których łatwo o obtarcia czy odciski. Jednak w wersji dla dorosłych pozostają dla nas nierozwikłaną zagadką. W szczególności w wersji z ozdobnymi kryształkami, którą Christopher Kane zaproponował na sezon wiosna-lato 2017.
Vibram Five Fingers
Nie ważne jak bardzo wygodne byłyby te buty, pięczopalczastym koszmarom mówimy bardzo stanowcze nie.
A la Yeti
Gdybyście szukali odpowiedzi na pytanie jak wyglądałyby buty z yeti (ewentualnie yorka) to Prada ma dla was rozwiązanie… Za jedyne 1100 $.
Żelowe sandałki
Każdy kto dorastał w latach 90. kojarzy żelowe sandałki z każdym kolorze tęczy, które nosił jako dziecko. Nie dość, że były one niewygodne to jeszcze robiły mnóstwo odcisków, kiedy przychodziło lato. Rozumiem inspiracje tamtą dekadą, ale czy naprawdę nie możemy zostawić tych butów w tamtych czasach?
Końska stopa
Iris Schieferstein, niemiecka artystka, w 2009 roku zaskoczyła cały świat swoim nietypowym projektem butów. Wykonała je bowiem z prawdziwego, końskiego kopyta, a zamiast słupka szpilki pojawiły się małe rewolwery. A jedyną osobą, która mogłaby je włożyć jest Lady Gaga, która ten model zamówiła w wersji bez obcasa i z różową koronką.
Klapki
Niegdyś uznawane za jedne z najbrzydszych butów w historii, kilka sezonów temu klapki wróciły do łask. I to w jakim stylu. Fashionistki na całym świecie nagle oszalały na punkcie klapek z klamerką, które stały się nieodłącznym elementem wiosenno-letnich stylizacji. Czy chwilowy powrót do łask możemy uznać za to, że Birkenstocki już nie są brzydkie czy wręcz przeciwnie?