Niezależnie od tego, czy lato będziemy spędzać na plaży w Portugalii, czy chodząc po brukowanych ulicach w Paryżu, są szanse, że udamy się do miejsca docelowego samolotem. Każda doświadczona podróżniczka wie, że latanie może zaszkodzić naszej cerze, pozostawiając ją odwodnioną, opuchniętą i podrażnioną. Dlatego przedstawiamy wam sześć porad jak zadbać o skórę na wysokości 11000 tys kilometrów nad ziemią.
Dobrze przygotujcie, nie spryskujcie
Bardzo ważne jest przygotowanie skóry przed samą podróżą, szczególnie jeśli macie wrażliwą cerę. Przed wyjazdem na lotnisko dokładnie oczyśćcie twarz delikatnym środkiem i połóżcie bogatą bazę, taką jak np. olejek. Następnie użyjcie kremu mocno nawilżającego o cięższej niż zazwyczaj konsystencji, co najlepiej zapobiega parowaniu wody. Wielkim błędem wielu podróżujących jest spryskiwanie wody twarzą termalną – jeśli chcecie to robić używajcie tylko wody izotonicznej takiej jak np. Uriage. Pijcie wodę, ale nie używajcie jej do twarzy. Podczas lotu unikajcie też masek ściągających, które zazwyczaj zawierają składniki przyciągające wilgoć, co dodatkowo sprawia, że skóra jest odwodniona.
Podróżujcie bez makijażu
Bardzo ważne dla nasze skory jest to, abyśmy do samolotu wsiadły bez makijażu lub pozbyły się go tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Powietrze w samolocie szczególnie tym trwającym ponad 6 godzin jest tak suche jak na Saharze (!) co sprawia, że skóra się stresuje. Wasza twarz podziękuje wam jeśli nałożycie na nią podczas długiego lotu mocno nawilżającą maseczkę zamiast podkładu. Stawiajcie na te o przeźroczystej konsystencji np. marki Sephora
Weźcie na pokład olejek…
Możecie go zrobić same. To szybki przepis. Wymieszajcie ok. 30 ml oleju z awokado, który zawiera wiele niezbędnych kwasów tłuszczowych i witamin A, E, D i K, dodajcie do niego 10 kropli olejku eterycznego z lawendy, który ma właściwości nie tylko oczyszczające, ale i uspokajające, a do tego 10 kropli olejku jaśminowego, który jest znany ze swoich właściwości nawadniających. Wmasujcie cienką warstwę tego wysoce terapeutycznego oleju w czystą skórę tuż przed wejściem na pokład samolotu. W przypadku lotów długodystansowych warto dodawać kolejne cienkie warstwy co trzy godziny, aby skóra była głęboko nawilżona.
… dodajcie jeszcze więcej olejków
Zanim wylądujecie, postarajcie się oczyścić i nawilżyć twarz. Jeśli wasz lot potrwa kilka godzin, oczyśćcie twarz podczas startu i wcierajcie olejek najlepiej lawendowy, który pomoże się zrelaksować i pomoże zasnąć.
Pijcie dużo wody
Zacznijcie nawilżanie już dzień przed podróżą. Pijcie wysoko zmineralizowaną wodę źródlaną z aloesem, ogórkiem, wodą kokosową i dodatkiem kurkumy. Przed pójściem spać połóżcie na twarz maseczkę nawilżającą. Po dotarciu do hotelu natychmiast od razu oczyśćcie twarz z wszystkiego co na nią położyłyście podczas lotu. A następnie połóżcie na nią maseczkę najlepiej na bazie miodu, który ma silne właściwości nawilżające.