Fashion Post prezentuje trendy na wiosnę 2017: kratka vichy

Kratka vichy, czy jak wolą niektórzy – gingham większości kojarzy się zapewne z motywem obecnym na kuchennych obrusach. Projektanci w tym sezonie próbują obalić to, bardzo błędne, wyobrażenie, a czarno-biały lub biało-błękitny wzór umieszczają na koszulach, braletach, a nawet…wieczorowych sukienkach. Postawili na nią między innymi Marc Jacobs czy, w kolorowej wersji, Christopher Kane, a my, na przykładzie Pauliny pokażemy wam, że kratka vichy może stać się idealną częścią codziennej i przede wszystkim przejściowej garderoby.

Wiosenne kolekcje kuszą nas ze stron najnowszych numerów magazynów i sklepowych półek, ale nie oszukujmy się – pogoda jeszcze kompletnie nie pozwala na próbowanie większości trendów. Zmagając się z cały czas jeszcze niskimi temperaturami i czekając na to, aż zaczniemy przemierzać ulice w asymetrycznych topach i czółenkach na „kaczuszce”, warto trendy włączać do swojej garderoby stopniowo i mieszać je z tym, co mamy już w szafie. Kratka vichy jest pod tym względem bardzo wdzięcznym motywem – Paulina oversize’ową koszulę w ten właśnie wzór połączyła z dżinsami z wysokim stanem i płaszczem, który niedbale zarzuciła na ramiona.

Przy tak mocnym, graficznym motywie, dodatki powinny być raczej stonowane – dobrym rozwiązaniem będą klasyczne botki (a później – czółenka) oraz torebka o najmodniejszym fasonie kuferka.

Aby jednak nie było zbyt monochromatycznie, warto postawić na jakiś wyrazisty element biżuteryjny – Paulina wybrała najmodniejsze w tym sezonie ciężkie kolczyki z perłą.

Mamy nadzieję, że nasz nowy cykl przekona was, że najgorętsze trendy nie są zarezerwowane jedynie na światowe wybiegi i (jak się później dowiecie), nawet te z pozoru najbardziej ekstrawaganckie spokojnie zdadzą egzamin na co dzień i w towarzystwie ulubionych rzeczy z waszych szaf!