URODA

12 najciekawszych gadżetów ze światowych targów elektroniki w Las Vegas!

31.01.2017 Michalina Murawska

12 najciekawszych gadżetów ze światowych targów elektroniki w Las Vegas!

Bokserki SPARTAN

Co prawda nie udowodniono jednoznacznie, że fale z telefonu i Wi-Fi szkodzą, ale lepiej chuchać na zimne (tj. wrażliwe). Wyposażone w elektromagnetyczną wkładkę niczym tarcza chroniącą przed promieniowaniem majtki zalecane są mężczyznom siedzącym (dosłownie i w przenośni) na telefonie. Odbijają fale o częstotliwości między 450 MHz to 5GHz. Zaprojektowane w Paryżu. Cena 42 euro.

Szalik WAIR

Niech nie zwiedzie nas jego zdobna broszka. To czujnik reagujący na pogorszenie się jakości powietrza. Gdy będzie naprawdę złe, każe nam nasunąć wyposażony w niewidoczną maskę tlenową szal na nos. Czujnik kontroluje też jej termin przydatności i przypomina o wymianie filtra. Cena 105 euro za długi szal i 65 euro za model krótki.

Zegarek NEW BALANCE RunIQ

Smartwatch z okrągłym ekranem AMOLED o średnicy 1.39 cala do wyświetlania sportowych komunikatów, głównie do monitoringu biegu. Wyposażony w GPS, ma też czytnik tętna, 4 GB pojemności na różne dane (w tym na pliki muzyczne) i wodoszczelną kopertę, dzięki czemu sprawdzi się także na basenie. Cena ok. 300 dolarów.

Aplikacja YOUCAM MakeUp

Darmowa na Androida i iOS umożliwia zrobienie selfie i dobranie do niego naturalnie wyglądającego makijażu. To idealne rozwiązanie, gdy chcemy zrobić zdjęcie, a nie mamy czasu na makijaż. Co ciekawe, pod kolorami ust czy cieni kryją się konkretne produkty, które można kupić online, co czyni tę aplikację wypadkową instagramowego filtra i kanału sprzedaży. Cena 0 zł.

Buty DIGITSOLE

Eleganckie, z automatycznie regulowaną wysokością obcasa, by dopasować go do stylizacji, humoru czy choćby zmęczenia. Sportowe, z podgrzewaną podczas mroźnych zim podeszwą, opisywaną jako poduszkowy kaloryfer dla stóp. I jedne, i drugie obsługiwane są przez smartfon, dzięki specjalnej aplikacji.

Pidżama UNDER ARMOUR

Stworzona wraz z amerykańskim futbolistą Tomem Bradym, ma specjalny bioceramiczny „nadruk” po wewnętrznej stronie, emitujący fale w dalekiej podczerwieni. Absorbuje on ciepło ciała, jednocześnie wysyła promienie, które sprzyjają rekonwalescencji skóry i sprawiają, że ciało się regeneruje, a my jesteśmy wyspani. Cena ok. 100 dolarów.

Szczotka Hair Coach KERASTASE

Inteligentna szczotka do włosów, nie bez powodów zwana coachem, wyposażona jest w sensory badające i analizujące jakość włosów oraz skutki, jakie przynosi ich codzienna pielęgnacja. Szczotka zaalarmuje też, gdy używamy jej nieodpowiednio, za mocno lub zbyt często. Cena ok 200 dolarów.

Opaska Proof MILO SENSORS

Pod elegancką formą (gumowa bransoleta, metalowa koperta) kryje się szlachetna funkcja: detektor wypitego alkoholu. Zamiast mierzyć promile w wydychanym powietrzu, pobiera je bezpośrednio ze skóry nadgarstka. Dane przesyła na komórkę. I informuje kogo trzeba. Dla pijących – niczym dozór elektroniczny. Cena ok. 150 dolarów.

Buty – odkurzacze DENSO

To prawda. Japończycy z Denso pokazali w Las Vegas buty z podeszwą działającą niczym odkurzacz i czyszczącą powierzchnię. Nie „wciągną” żadnych większych przedmiotów, jedynie kurz i pył, bo umiejscowiony wewnątrz podeszew wymienialny pojemnik ma wielkość zaledwie pudełka zapałek. Jednak do lekkiego odświeżenia trotuaru są w sam raz.

Plecak MOSHI

Są z San Francisco i jak przystało na sąsiedztwo Doliny Krzemowej, projektują wszystko, co potrzebne do sprzętu elektronicznego – od etui na smartfony po słuchawki i rozmaite przełączniki. Ich najnowsze dzieło, o nazwie Arcus, to wielofunkcyjny, ale i designerski plecak mieszczący laptopa, smartfona, okulary VR czy aparat fotograficzny. Odporny na deszcz i wstrząsy. Cena 230 dolarów.

Opaska Simply Vera FITBIT & VERA WANG

Służące do pomiarów sportowych osiągnięć urządzenie, tym razem zaprojektowane przez Verę Wang, wygląda jak minimalistyczna bransoletka. Została wykonana nie z plastiku, jak większość tego typu gadżetów, lecz z metalu, skóry i silikonu. Cena 70 dolarów.

Pralka FlexWash + FlexDry SAMSUNG

Sensacja targów. Ma dwa bębny, w których można robić pranie (ciemne i jasne, dla przykładu) i dwie komory, w których ubranie lub dodatki można suszyć bądź odświeżać. A wszystko to… jednocześnie. W dodatku będąc poza domem, dzięki skomunikowaniu pralki ze smartfonem.